Wybory parlamentarne 2019: Poseł Jacek Tomczak jednak startuje. Będzie "jedynką" w Koninie
Wyrzucony w ubiegłym roku z Platformy Obywatelskiej poseł Jacek Tomczak jednak wystartuje z listy PSL do Sejmu. Tym razem nie będzie to okręg poznański, lecz koniński.
Po kilku tygodniach rozmów i negocjacji prowadzonych przez szefa ludowców Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz Pawła Kukiza podjęto decyzję o wystawieniu byłego posła PiS, a następnie PO na liście PSL w okręgu konińskim.
Przypomnijmy, że 17 sierpnia PSL i Koalicja Polska ogłosili, kto będzie się ubiegał o miejsca w Sejmie z pierwszego miejsca na listach. W Koninie miał być to Tomasz Frąckowiak popierany przez Kukiz'15. Jak się jednak dowiedzieliśmy, w ostatnich dniach zrezygnował on ze startu w wyborach.
Czytaj też: Wybory parlamentarne 2019: Poseł Jacek Tomczak nie wystartuje do Senatu?
Jacek Tomczak w rozmowie z „Głosem” potwierdza, że został liderem listy PSL-Koalicji Polskiej w Koninie.
– Mam wzmocnić listę, by odebrać tam mandat Prawu i Sprawiedliwości, które w tym okręgu jest silne
– tłumaczy.
Parlamentarzysta mówi, że jest związany z powiatem słupeckim.
– Trudno nazwać mnie spadochroniarzem, ponieważ przez wiele pokoleń moja rodzina zamieszkiwała ten region. Spędzam tam sporo czasu, a mój syn jest ministrantem w Giewartowie – mówi.
Przypomnijmy, że na początku ubiegłego roku poseł Jacek Tomczak został wyrzucony z PO za poparcie obywatelskiego projektu zaostrzającego prawo aborcyjne. Na początku lipca w Sejmie powstał klub parlamentarny PSL-Koalicja Polska, którego wiceprzewodniczącym wybrano właśnie Tomczaka.
Czytaj też: Wybory parlamentarne 2019. Wojciech Jankowiak: Nie śpiewam i nie tańczę. Jestem samorządowcem
Początkowo poseł miał otworzyć poznańską listę ludowców, ale kiedy uznał, że nie ma szans na mandat, zaczął starać się o start w wyborach do Senatu. Ten plan jednak nie wypalił, bowiem między Koalicją Obywatelską a PSL nie doszło do podpisania tzw. paktu senackiego.