Poszło o cztery wielkie powierzchnie reklamowe na komunalnych budynkach zarządzanych przez spółkę miejską, Kołobrzeskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego.
Prawicowi radni (i kandydaci PiS) chcą, by prokuratura wyjaśniła okoliczności, w jakich na tych ścianach zawisły reklamy Anny Mieczkowskiej, kandydatki na prezydenta KWW Kołobrzescy Razem, jednoczącego kandydatów z PO, SLD, PSL, N. , PdK WD. Chodzi o to, że reklamować się w tych miejscach mieli chcieć także kandydaci innych komitetów, ale dla nich miały one być niedostępne.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień