- Nikt nie miał odwagi powiedzieć wprost, że zmienia się Kartę Nauczyciela, zrobiono to więc tylnymi drzwiami - mówią związkowcy związani z oświatą.
- Ustawa o finansowaniu zadań oświatowych w głęboki sposób zmienia zapisy w Karcie Nauczyciela - twierdzi Mirosława Kaczyńska, prezes Oddziału ZNP Bydgoszcz. - Dobrze, że chociaż udało się zablokować wypłatę pensji z dołu. I będzie tak jak dotychczas.
- Niestety, prezydent RP nie zawetował tej ustawy, o co zabiegaliśmy. Uwagi środowiska nauczycielskiego nie zostały wzięte pod uwagę - nie kryje rozczarowania Sławomir Wittkowicz, przewodniczący Wolnego Związku Zawodowego Solidarność Oświata. - Ta ustawa jest niekonstytucyjna, bo miała koncentrować się na finansowaniu zadań oświatowych, a tymczasem wprowadza też zmiany w Karcie. Inna kwestia to dodatek za wyróżniającą pracę, który będą mogli dostać wyłącznie nauczyciele dyplomowani. W 2020 r. będzie to 95 zł brutto, w 2021 r. - 197 zł brutto, a dopiero od września 2022 r. będzie on wypłacany w pełnej kwocie 506 zł brutto (16 proc. kwoty bazowej). Skoro ocena pracy nauczycieli ma mieć charakter powszechny, to i jej skutki także powinny mieć charakter powszechny i dotyczyć również nauczycieli kontraktowych i mianowanych. To dyskryminujące. To tylko podzieli środowisko nauczycielskie.
- Poza tym MEN wprowadza dodatek motywacyjny, a jednocześnie likwiduje dwa dodatki socjalne: mieszkaniowy i na zagospodarowanie dla młodych nauczycieli - dodaje Mirosława Kaczyńska.
w dalszej części artykułu:
- Zmiany w Karcie Nauczyciela po wejściu w życie Ustawy o finansowaniu zadań oświatowych
- Jak często mają być oceniani nauczyciele?
- Co oznacza wydłużenie ścieżki awansu zawodowego dla nauczycieli?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień