Wyłudzali pieniądze od obywateli Białorusi?
Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko mężczyznom wyłudzającym pieniądze od obywateli Białorusi podczas wymiany walut. Oszukali ich na ponad pół miliona złotych. W przypadku 80,5 tys. zł pokrzywdzony w porę wycofał się z transakcji.
Oskarżeni to Wiesław B. i Zbigniew H. Pochodzą z Jeleniej Góry, ale działali w Ostrowi Mazowieckiej i, głównie, w Białymstoku. H. zaczepiał cudzoziemców w hotelu, restauracji oraz centrum handlowym. Oferował im, że kupi duże sumy białoruskich rubli za euro po korzystnym kursie. Przeprowadzał po jednej, dwie lub trzy transakcje, które przebiegały prawidłowo. Tak zdobywał zaufanie swoich ofiar.
- Podczas ostatniego spotkania miał ze sobą specjalnie spreparowaną reklamówkę z dwiema komorami, z których jedna miała dno i w niej znajdowały się pliki pociętego papieru osłonięte z wierzchu pojedynczymi banknotami euro, druga zaś była go pozbawiona i w niej były pliki prawdziwych banknotów euro - opisuje Łukasz Janyst z Prokuratury Okręgowej w Białymstoku.
Reklamówkę H. trzymał w torbie przewieszonej przez ramię. Podawał z niej pliki euro Białorusinom. Ci przeliczali gotówkę i oddawali mu z powrotem. Wówczas Zbigniew H. wkładał pieniądze do komory bez dna, przez którą przelatywały do torby. Wyciągał z niej reklamówkę, którą owijał szybko wokół pliku papieru. Taki pakunek przekazywał swoim kontrahentom.
W dwóch przypadkach pokrzywdzeni odkryli szwindel (miało być 125 tys. euro) dopiero po czasie. W hotelu „Cristal”, Białorusin zorientował się w porę. Próbował wyrwać swoją reklamówkę z rublami. Po krótkiej szamotaninie Zbigniew H. i Wiesław B., uciekli.
Zarzuty dotyczą lat 2014-2015. Sprawą zajmie się Sąd Okręgowy w Białymstoku.