Grzegorz Kończewski

Wyprawa za nie więcej niż pięć tysięcy złotych, czyli rowerem po Japonii

Wyprawa za nie więcej niż pięć tysięcy złotych, czyli rowerem po Japonii
Grzegorz Kończewski

Chcąc pod koniec kwietnia, tak jak tysiące Japończyków, podziwiać kwitnące wiśniowe drzewa w okolicach wulkanu Fudżi, trzeba zacząć działać już dziś.

Pierwsze skojarzenie polskiego turysty rowerowego? Raczej niekorzystne. Japonia jawi się zazwyczaj jako symbol uprzemysłowienia i nowoczesności, kraj wysokich cen, bardzo zurbanizowany, pełen autostrad i dróg szybkiego ruchu, pod względem powierzchni nieco tylko większy od Polski, w którym jednak żyje ponad trzy razy więcej mieszkańców. Czy w ten tłok i zgiełk warto się pchać rowerem?

- Zdecydowanie tak, choć wcześniej też miałem podobne wątpliwości - przyznaje dr Czesław Adamiak, który na przełomie kwietnia i maja ubiegłego roku w ciągu dwóch tygodni wraz z trójką znajomych przemierzył 800-kilometrową trasę z Tokio do Kioto, poznając urok i wielkich, tętniących życiem miast, i nieco sennej rolniczej prowincji. I nie wydał na to więcej niż 5 tys. zł. Jak to możliwe?

Chcąc pod koniec kwietnia, tak jak tysiące Japończyków, podziwiać kwitnące wiśniowe drzewa w okolicach wulkanu Fudżi, trzeba zacząć działać już dziś. Rower nie musi być z najwyższej półki - ważne, by był w pełni sprawny, przydadzą się też namiot, karimata, śpiwór i podstawowy sprzęt turystyczny. Najważniejsze jest jednak „upolowanie” taniego biletu lotniczego. Okazje pojawiają się właśnie teraz. Dr Adamiak zapewnia, że za swój powrotny lot liniami Qatar Airways z Budapesztu do Tokio zapłacił 2,5 tys. zł, a cena biletu - co bardzo ważne - zawierała też koszt transportu odpowiednio zabezpieczonego roweru.

Pozostało jeszcze 79% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Grzegorz Kończewski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.