Marina Abramović, zwana królową performance’u, przyjedzie do Torunia 8 marca. Ale Toruń jest rozdarty między dumą z wizyty artystki a uprzedzeniem wobec kulisów całej imprezy.
Ci, którzy zetknęli się ze sztuką Mariny Abramović są nią zachwyceni. Przez lata wykorzystywała własne ciało, aby pokazać światu, co człowiek potrafi zrobić człowiekowi, ale i samemu sobie, nie rozumiejąc, czym jest miłość, współczucie i troska.
Wychowała się w byłej Jugosławii w komunistycznej dyktaturze pod wodzą marszałka Tity.
Przez lata wykorzystywała własne ciało, aby pokazać światu, co człowiek potrafi zrobić człowiekowi, ale i samemu sobie, nie rozumiejąc, czym jest miłość, współczucie i troska.
Marina Abramović przyjedzie do Torunia. Co na to torunianie?
Czytaj w pełnej wersji artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień