Wystawa o ofiarach "Burego". Nasza pamięć o krwi niewinnych
Na przełomie stycznia i lutego 1946 roku oddział Romualda Rajsa ps. Bury urządził krwawy rajd po prawosławnych wioskach, leżących na terenie dzisiejszych powiatów bielskiego i hajnowskiego. W 73. rocznicę tamtych tragicznych wydarzeń po raz pierwszy wyeksponowano wystawę poświęconą zamordowanym mieszkańcom.
W Zaleszanach (gm. Kleszczele) przed krzyżami ustawionymi na pamiątkę krwawych wydarzeń z 1946 roku odbyło się nabożeństwo. Krzyże stoją na posesji, gdzie znajdował się dom, w którym żołnierze Rajsa zamknęli mieszkańców wsi i podpalili. W środku były także kobiety i dzieci. Ludziom udało się wydostać i uciec. Żołnierz, widzący uciekających, zlitował się i mimo rozkazu Burego strzelał w powietrze.
Śmierci nie uniknęli jednak ci, którzy przed partyzantami schronili się w swoich domach. Żołnierze bowiem podpalili całą wieś, a uciekających od płomieni zabijali. Od kul i w płonących budynkach zginęło 16 osób.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień