Z nasycalni zostały gruzy i… podziemna tykająca bomba

Czytaj dalej
Mieczysław Bubrzycki

Z nasycalni zostały gruzy i… podziemna tykająca bomba

Mieczysław Bubrzycki

W ostatnich tygodniach kolej zburzyła wszystkie budynki na terenie dawnej nasycalni podkładów kolejowych. Chcieli też rozebrać podziemne zbiorniki na kreozot, ale starosta sprzeciwił się.

Nasycalnia podkładów kolejowych w Ostrowi Mazowieckiej nie działa od kilkunastu lat. Pozostały jednak po niej duże problemy. Przede wszystkim poważne zanieczyszczenie gruntów olejem kreozotowym, używanym przez kilkadziesiąt lat do nasycania drewnianych podkładów kolejowych.

Zanieczyszczony jest teren, na którym była nasycalnia (choć nie wiadomo dokładnie w jakim stopniu), ale przede wszystkim grunt przy ul.

Pozostało jeszcze 92% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Mieczysław Bubrzycki

Pracuję w Tygodniku od 38 lat. Wciąż zajmuję się sprawami lokalnymi, ostatnio - od kilkunastu lat - jestem redaktorem Tygodnika w Ostrowi, ukazującego się w powiecie ostrowskim. Wcześniej w redakcji zajmowałem różne funkcje, byłem m.in. sekretarzem redakcji, kierownikiem działu, teraz jestem redaktorem. Zawsze jednak byłem praktykującym dziennikarzem. I niech tak już pozostanie do mojej niedalekiej emerytury.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.