Z pistoletem do banku. Policja prosi o pomoc
I publikuje film z napadu na bank przy ul. Zwierzynieckiej w Białymstoku.
Napad trwał mniej niż minutę. Sprawca miał na sobie maskę, na głowie białą czapkę z daszkiem. Ani razu nie podniósł głowy. Cały czas unikał kamery monitoringu.
- Zabrał w sumie około 8 tysięcy złotych - mówi asp. Adam Romanowicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Do tego zuchwałego napadu doszło trzy tygodnie temu. Do dziś policjantom nie udało się złapać złodzieja. Obrabowana została agencja banku PKO BP przy ulicy Zwierzynieckiej w Białymstoku.
Policjanci proszą o pomoc w identyfikacji złodzieja. Wczoraj opublikowali nagranie z monitoringu.
Zwyczajny czwartek, jedna pracownica obsługuje klientkę przy biurku. Nagle wpada ubrany na biało mężczyzna. W ręce ma pistolet. Uderza łokciem klientkę i celuje w pracownicę agencji. Działa szybko i sprawnie. Żąda wydania pieniędzy.
Kobieta opróżnia szufladę. Ale mężczyzna przeskakuje przez biurko i błyskawicznie opróżnia inne szuflady. Chowa pieniądze i spokojnie opuszcza bank. Rozpływa się w powietrzu.
Jeśli ktoś może udzielić policji jakichkolwiek informacji na temat napastnika proszony jest o kontakt z numerami 997 lub 112.