Z uznaniem: Ta reforma nie wywoła protestów
Przed tygodniem - 25 i 26 maja, odbyło się w Łodzi wydarzenie niezwykle ważne dla społeczności akademickiej naszego miasta i całego kraju. Była to ósma z cyklu dziewięciu konferencji poprzedzających Narodowy Kongres Nauki, który zaplanowano na 19 i 20 września w Krakowie. Na kongresie tym ma być przedstawiony projekt nowej ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym.
O potrzebie zmian prawnych regulujących funkcjonowanie wyższych uczelni i instytucji naukowych w Polsce mówią nie tylko przedstawiciele Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Przekonanie o takiej konieczności jest powszechne w całym środowisku akademickim. Prof. Sławomir Wiak, rektor Politechniki Łódzkiej i przewodniczący Konferencji Rektorów Łódzkich Uczelni Publicznych, mówił podczas konferencji w Łodzi, że cel, jakim jest reforma szkolnictwa wyższego „trzeba realizować krok po kroku, bo po prostu nie mamy czasu, dlatego że przegrywamy globalnie”.
Chodzi o to, że w czasach, gdy pomyślny rozwój kraju zależy w znacznym stopniu od innowacyjności naszej gospodarki, musimy stworzyć warunki do jak najpełniejszego wykorzystania potencjału intelektualnego i materialnego polskich uczelni i instytucji badawczych. Jak to zrobić? Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego od kilku miesięcy pyta o to najbardziej zainteresowanych.
Jest więc gwarancja, że - w przeciwieństwie do reformy edukacji, wprowadzonej zbyt pośpiesznie i bez rzetelnych konsultacji z zainteresowanymi grupami społecznymi - reforma nauki i szkolnictwa wyższego nie tylko nie wzbudzi oporu i protestów, ale zostanie zaakceptowana przez środowisko. Jak bowiem zapowiedział na łódzkiej konferencji wicepremier Jarosław Gowin, minister nauki i szkolnictwa wyższego, wszystkie propozycje zgłoszone podczas przedkongresowych konferencji będą poważnie rozważone, a projekt ustawy przedstawiony na kongresie zostanie jeszcze poddany kilkumiesięcznym konsultacjom.
Łódzka konferencja cieszyła się - w porównaniu z wcześniejszymi - wyjątkowym zainteresowaniem, o czym świadczy rekordowa liczba ponad 650 jej uczestników z ośrodków akademickich w całej Polsce, a także gości z zagranicy. Niewątpliwie na to zainteresowanie wpłynął niezwykle ważny i budzący emocje temat konferencji - „Finansowanie nauki i szkolnictwa wyższego”.
Z dużym uznaniem zebranych spotkało się zapewnienie wicepremiera Gowina, że zmianom w systemie finansowania będzie towarzyszyło znaczące zwiększenie kwot przeznaczonych z budżetu państwa na badania naukowe. Zapowiedział wzrost nakładów na ten cel z 1,3 proc. PKB obecnie, do 1,7 proc. PKB w roku 2020 i 2,5 proc. w roku 2030. Oby tak się stało, choć optymizm mój chłodzi świadomość, że w ciągu kilkudziesięciu lat słyszałem już wielokrotnie od polityków - najpierw PRL, a później III RP - zapowiedzi wzrostu nakładów na naukę do 2 proc. PKB i nigdy zapowiedzi te nie zostały zrealizowane.
Łódzka konferencja przedkongresowa była wielkim sukcesem organizacyjnym. W przeciwieństwie do ośmiu poprzednich, została zorganizowana nie przez pojedynczą szkołę wyższą, ale wspólnie przez wszystkie uczelnie miasta, przy wsparciu magistratu.
- Cała akademicka Łódź zjednoczyła się po to, żeby zorganizować debatę na najwyższym poziomie. Chcę podziękować wszystkim państwu rektorom za taką postawę - mówił wicepremier Gowin.
Wizerunek zjednoczonej wokół ważnych celów Łodzi akademickiej został wśród uczestników debaty wzmocniony znakomitą organizacją konferencji. EC1 Łódź - Miasto Kultury okazało się świetnym miejscem dla takich przedsięwzięć. Znacząca liczba 650 uczestników nie stanowiła żadnego problemu dla organizatorów. Widać było gołym okiem, że w tej wspaniałej przestrzeni można byłoby pomieścić co najmniej dwa razy tyle osób jednocześnie. Mamy więc wreszcie w Łodzi znakomite miejsce do organizowania dużych, także międzynarodowych kongresów.
Hala Maszyn, w której toczyły się obrady, jest wyposażona w wysokiej klasy sprzęt audiowizualny, znakomicie ułatwiający udział w debatach, dzięki doskonałemu nagłośnieniu i dużym ekranom. Wystarczająca liczba miejsc parkingowych, sprawne służby porządkowe, świetny catering i studenckie prezentacje artystyczne dopełniły tego pozytywnego obrazu.
Niezwykłe wrażenie na gościach spoza Łodzi zrobił zrewitalizowany obiekt EC1, który już teraz może być wizytówką Łodzi nowoczesnej, ale pielęgnującej swe tradycje.