Za wąska i mniej bezpiecznie? Ludzie zgłaszają swoje opinie
Radny Kazimierz Wargin przytoczył różne opinie mieszkańców na temat kończonej przebudowy ul. 27 Stycznia w Sępólnie. Nie zawsze są one pochlebne.
- Jedni mówią, że ładnie, a drudzy, że trochę gorzej, bo pogorszyło się bezpieczeństwo na drodze przez zwężenie ulicy - mówi Kazimierz Wargin.
- Zmniejszyła się liczba miejsc parkingowych. Takie są różne opinie. Zostawmy ten temat ludziom. Może się przyzwyczają i dojdą do consensusu w sprawie tej ulicy.
Wiceburmistrz Marek Zieńko uznał wypowiedź radnego jako opinię o wykonanej inwestycji. - Chcę powiedzieć, że w ostatnim czasie wszelkie inwestycje, jeżeli są realizowane, to są wcześniej konsultowane z mieszkańcami z danego obszaru - powiedział. - Ten projekt również był konsultowany. Na tych konsultacjach różna jest frekwencja. Nie przychodzą wszyscy mieszkańcy, tylko zainteresowani. Możemy pokazać plany, ale nie wszyscy to widzą, natomiast w trakcie wykonania mieszkańcy mają jakieś uwagi. Jedną z przyjętych uwag jest budowa małego parkingu przy jednym ze sklepów.
Radny Wargin uważa też, że wszelkie inwestycje powinny być konsultowane z mieszkańcami. Ostatnio przeczytał zamieszczoną w naszej prasie informację o planowanej przez samorzad rewitalizacji pl. Wolności. - Rozszerzmy konsultację społeczną, żeby po tym nie było różnych dyskusji, że jedni są za, a drudzy przeciw. Wybierzmy tę koncepcję, którą społeczeństwo chciałoby widzieć. Chciałbym dodać od siebie, że nie może to być kamienna pustynia w Więcborku. Będziemy mieć wkrótce obwodnicę Sępólna, więc uważam, że centrum miasta - jego płuca - powinny być zadrzewione, z trawnikami i kwiatami. Zróbmy estetyczne centrum, ale nie róbmy kamiennej pustyni jak w Więcborku.
Wargin przywołał swoją wizję, jak będzie wyglądało centrum za kilka lat. Będzie obwodnica, tirów już nie będzie, a radny już pewnie z laseczką, jak sam stwierdził, usiądzie sobie w zieleni i będzie patrzył na piękniejszą część miasta.