Zabawić mieszczuchów na śmierć - firmy i instytucje, które chcą nam fundować rozrywkę, czeka trudna wojna o przetrwanie
Blogger Food Festival, Bite-Art Festival, Mistrzostwa Świata w Przechodzeniu przez Rzekę, Piknik Organizacji Pozarządowych, Powitanie Lata, Wielki Towarzyski Zlot Foodtrucków, Piknik Olimpijski 2018, Obchody Roku Dziedzictwa Przemysłowego, festyn z okazji jubileuszu 55-lecia Fordońskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, tudzież kilka mniejszych imprez, jak Zlot Brodaczy w Myślęcinku – to rozrywkowy i wyłącznie plenerowy rozkład jazdy na miniony weekend dla Bydgoszczy.
Na te imprezy nałożył się początek mundialu (w sobotę i niedzielę było to aż siedem meczów), które można było przeżywać w wyposażonych w projektory knajpkach lub przed telebimem w Bydgoskiej Strefie Kibica na stadionie Zawiszy.
Od dłuższego czasu do moich zawodowych obowiązków należy sporządzanie zestawienia ważniejszych zapowiadanych wydarzeń w Bydgoszczy i okolicy. Z bólem (ręki) zauważam, że tak długich list, jak ostatnio chyba jeszcze nie zdarzało mi się pisać. I ta ręka szybko nie odpocznie. Już wczoraj przecież na trzy dni nadpłynął Brdą Ster na Bydgoszcz, za tydzień 3,5 tysiąca zawodników zablokuje miasto podczas kolarskiej części Enea Triathlon Bydgoszcz, zaś wierni rozpoczną kilkudniowy Boski Fest. A potem nadejdzie czas Rzeki Muzyki i innych wakacyjnych cykli.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień