Żabia studnia nad kanałem wytryśnie latem
Ponad 200 tys. zł będzie kosztował remont popularnej żabki, wybranej przez mieszkańców miasta do inwestycji obywatelskich.
Na Żabią studnię miasto przeznaczyło 163 tys. zł. Urzędnicy rozesłali zapytania o oferty do kilku podmiotów, zajmujących się tego typu remontami. W piątek 4 marca oferty zostały otwarte, ale okazało się, że najtańsza z nich jest i tak o 50 tys. zł droższa, niż zakładano. Żeby przeznaczyć na żabkę dodatkowe pieniądze, burmistrz zwołał na wtorek nadzwyczajną sesję rady.
- Różnica między kosztorysem, a ofertami wynika z tego, że bardzo podrożał piaskowiec, który będzie potrzebny do naprawy fontanny - tłumaczyła Małgorzata Szymańska-Dereń, naczelnik w magistracie. Każdy dzień ma znaczenie, stąd konieczność sesji nadzwyczajnej.
Miastu udało się zaoszczędzić na dokumentacji ocieplenia budynków, dzięki temu może przeznaczyć dodatkowe pieniądze na żabkę. To nie spodobało się części radnych, którzy wytykali, że w mieście jest wiele potrzeb. Na przykład drogi i chodniki. A fontanny w parku są zbytkiem. Zbigniew Białkowski, dyrektor d/s oświaty wyjaśnił, że taka była wola mieszkańców.