Zachęty finansowe dla Polaków mieszkających za granicą do powrotu do kraju. Pomóc ma im Program Repatriacji Kapitału
Rząd chce zachęcić Polaków mieszkających za granicą do powrotu do kraju. Jak? Poprzez system różnego rodzaju ulg podatkowych i zachęt skarbowych. W ocenie emigrantów, z którymi rozmawialiśmy, właśnie tego rodzaju zachęty mogą najbardziej pomóc w podjęciu decyzji o powrocie do Polski.
Klaudia i Paweł, dzisiaj mieszkający w gminie Orły, do Wielkiej Brytanii wyjechali ponad 10 lat temu. Osobno, gdyż wtedy się jeszcze nie znali. Oboje pracowali, odkładali oszczędności. Poznali się, pobrali. Najpierw za granicą na świat przyszło pierwsze dziecko, potem urodziło się drugie.
- Gdy wyjeżdżaliśmy z Polski, nie wiedzieliśmy, jak długo zostaniemy. Po prostu kalkulowałam, że dopóki mam pracę, to zostaję. Mój przyszły mąż podobnie myślał. Sytuacja zmieniła się, gdy starsza córka skończyła 5 lat. Posyłać ją do brytyjskiej szkoły, czy wracać do Polski? Serce podpowiadało Polskę, głowa Anglię. Dlaczego? Bo tutaj mieliśmy dobrą pracę, wygodne życie, a nie wiedzieliśmy co nas czeka w kraju - wspomina pani Klaudia.
U nich o powrocie do Polski przesądziła chęć posłania dzieci do polskiej szkoły.
- Jednak Wielka Brytania to inna kultura, mentalność. Pojechać, aby się dorobić można, ale zostać na stałe nie chcieliśmy. Gdybyśmy do tych naszych wątpliwości dodali jakąś pomoc, zachętę ze strony władz polskich, to nie mielibyśmy najmniejszych oporów przed powrotem - twierdzi pani Klaudia.
Po przyjeździe zrobili to, co wielu innych powracających emigrantów. Wybudowali dom i rozejrzeli się za pracą. Zarabiają mniej, ale już nie muszą się martwić o dach nad głową. Najważniejszy wydatek mają za sobą.
W klasie, do której chodzi córka pani Klaudii, na 12 dzieci, troje pochodzi z rodzin, które wróciły z zagranicy. Są jednak też takie, w których jedna z osób, najczęściej ojciec, co roku wyjeżdża na kilka miesięcy np. do Holandii czy Niemiec.
Polski rząd chciałby, aby takich powracających rodaków było więcej i to nie tylko z najnowszych fal emigracji. Ma w tym pomóc Program Repatriacji Kapitału. To cały pakiet, różnych działań, skierowanych do osób z różnych grup społecznych.
- Program Repatriacji Kapitału dedykowany jest prawie 20 mln Polaków, którzy mieszkają obecnie poza granicami kraju. Jego celem jest zaproszenie ich do powrotu do Polski – twierdzi Tadeusz Kościński, minister finansów, funduszy i polityki regionalnej.
Program obejmie ulgę na powrót pracowników i małego biznesu. Ma to być podatkowa zachęta do powrotu ze zdobytym za granicą doświadczeniem i kapitałem. Przedsiębiorców, którzy osiągnęli sukces za granicą do przeniesienia centrum zarządzania swoim biznesem do Polski. Kolejny składnik to program powrotu kapitału, który będzie propozycją dla tych, którzy w przeszłości podjęli ryzykowne decyzje podatkowe i chcą prowadzić biznes w Polsce z „czystą kartą".
Są również propozycje, które mają sprawić, że polski kapitał nie będzie uciekał z Polski, z powodu korzystniejszych za granicą rozwiązań podatkowych. M.in. chodzi o powołanie fundacji rodzinnej, zajmie się prowadzeniem biznesu po śmierci jego właściciela. Takie rozwiązanie funkcjonuje w wielu krajach zachodnich.