Zamieszanie ze szczepieniem strażników miejskich przeciwko COVID-19

Strażnicy miejscy z Bydgoszczy byli wściekli, kiedy okazało się, że wypadli z pierwszej grupy szczepień - uznano, że to nie jest mundurówka (jak policja czy wojsko). Na szczęście pod koniec tygodnia zmieniono przepisy.

Prezes rady ministrów co chwile modyfikuje swoje rozporządzenie dotyczące kolejności szczepień. Kontrowersje dotyczą decyzji z programu szczepień pochodzącego z grudnia ubiegłego roku. W tzw. "Narodowym programie szczepień" uwzględniono także straże miejskie. Ale potem w rozporządzeniu prezesa rady ministrów strażników z tej grupy... wycofano.