Początek szkoły to moment, gdy rodzice uczniów słyszą, że muszą zapłacić za ubezpieczenie. Nie muszą, ale mogą, bo warto. Warto też jednak wcześniej sprawdzić, za jaką polisę płacimy
Rodzice na jednym z pierwszych zebrań w szkole niemal na pewno usłyszą, że trzeba jeszcze zapłacić za ubezpieczenie. Otóż nie, nie trzeba – można. Ubezpieczenie NNW (od następstw nieszczęśliwych wypadków, bo tak się fachowo nazywa) warto mieć, ale niekoniecznie trzeba je wykupić za pośrednictwem szkoły.
Zapamiętaj: ubezpieczenie NNW dzieci i młodzieży szkolnej nie jest obowiązkowe. To dobrowolna umowa.
Polisa może być grupowa
Polisa NNW dzieci i młodzieży bardzo często jest zawierana w formie ubezpieczenia grupowego, na cudzy rachunek.
Najczęściej wygląda to tak, że z ubezpieczycielem umowę taką zawiera szkoła, która jest jej stroną (ubezpieczającym), a ubezpieczonymi, na których rachunek zostaje ta umowa zawarta, są uczniowie.
Jak informują ubezpieczyciele: na rynku dostępnych jest wiele ofert grupowego ubezpieczenia NNW przeznaczonych dla szkół. Na wybór konkretnej propozycji często ma wpływ atrakcyjna cena, która nie przekracza 40–60 zł na rok.
Tak niska składka może przełożyć się jednak na to, że w przypadku szkody wypłacona kwota (my mówimy potocznie o odszkodowaniu, ubezpieczyciele nazywają to świadczeniem) będzie niska. Może więc się zdarzyć, że jeśli nasze dziec¬ko ucierpi w nieszczęśliwym wypadku, suma wypłacanego świadczenia nie pokryje poniesionych kosztów oraz nie będzie, według nas, wystarczającą rekompensatą.
Dlaczego? – Wynika to z tego, że suma ubezpieczenia dziec¬ka rzadko przekracza 10_tys. zł. Co ważne, taka kwota zostanie wypłacona jedynie w przypadku śmierci dziecka lub uszczerbku na zdrowiu w wysokości stu procent. W pozostałych sytuacjach będzie o wiele niższa – wyjaśnia Anna Ma¬terny, dyrektor Biura Ubezpieczeń Detalicznych Gothaer TU SA.
Z czego to wynika
Z tego, że w przypadku polisy NNW prawo do uzyskania świadczenia z niej zależy od tego, czy dziecko uległo nieszczęśliwemu wypadkowi, który powoduje skutki określone w warunkach zawartej umowy ubezpieczeniowej.
Podstawowym świadczeniem jest trwały uszczerbek na zdrowiu oraz śmierć, które powstały w następstwie nie¬szczęśliwego wypadku. Świadczenie z tytułu uszczerbku na zdrowiu jest wypłacane w pełnej kwocie sumy ubezpieczenia jedynie przy orzeczeniu stuprocentowego uszczerbku na zdrowiu.
Jednak w przypadku częściowych uszczerbków – a takie są przecież najczęstsze – dostaje się już tylko określony procent sumy ubezpieczenia. Odpowiada on procentowi trwałego uszczerbku.
Mechanizm wypłaty pieniędzy z polisy NNW przy uszczerbkach częściowych polega na tym, że suma ubezpieczenia mnożona jest przez ustalony w tabeli procent trwałego uszczerbku na zdrowiu. Ponieważ w przypadku polis szkolnych sumy ubezpieczenia są zwykle stosunkowo niskie, właśnie to może prowadzić do rozczarowań związanych z wysokością wypłaty.
Przykład: w przypadku uszczerbku na zdrowiu na poziomie 2 proc., przy sumie ubezpieczenia wynoszącej 5 tys. zł, wypłacone zostanie 100 zł.
Jak uniknąć rozczarowania?
Trzeba wybrać polisę z odpowiednio wysoką sumą ubezpieczenia. Pamiętajmy, że wysokość odszkodowania jest właśnie z nią ściśle powiązana.
Zapamiętaj: niska składka oznacza zwykle niskie sumy ubezpieczenia. Za tym idzie niskie odszkodowanie w sytuacji, gdy twoje dziecko na przykład złamie rękę czy nogę podczas zajęć wychowania fizycznego.
W związku z tym, zanim zapłacisz za szkolną polisę u wychowawcy klasy, sprawdź, co tak naprawdę dostaniesz za swoje pieniądze.
Szkoły potrafią wynegocjować rozmaite warunki umów, dlatego zawsze warto przyjrzeć się ich propozycji. Może okazać się, że dla ciebie taka właśnie polisa jest wystarczająca. A jeśli ci nie pasuje? Możesz szukać innej oferty i ubezpieczyć dziec¬ko indywidualnie, na własną rękę.
Bo masz wybór
Zawarte w sposób przemyślany ubezpieczenie NNW może być bardzo pomocne w razie zaistnienia nieszczęśliwego wypadku. Z tego względu każdy powinien mieć wybór między zawarciem umowy ubezpieczenia wskazywanej przez dyrekcję szkoły a skorzystaniem z innych ofert zakładów ubezpieczeń – z zakresem ochrony ubezpieczeniowej dostosowanym do indywidualnych potrzeb ubezpieczonych, wynika z informacji Biura Rzecznika Finansowego (dawniej Rzecznik Ubezpieczonych).
Warto wiedzieć: nawet jeśli twoje dziecko jest ubezpieczone w ramach polisy szkolnej, i tak możesz rozszerzyć zakres ochrony i dodatkowo ubezpieczyć pociechę indywidualnie.
Dodajmy też, że każdy z nas może mieć kilka polis NNW. Ile? Tyle, ile chcemy – a odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu będzie nam przysługiwało z każdej z nich.
Ochrona ubezpieczeniowa działa całą dobę oraz przez cały rok, również podczas ferii i wakacji.
Podpowiadamy, że wybierając polisę, sprawdź też zakres ochrony ubezpieczeniowej. Wariantów jest wiele. Mogą obejmować różne następstwa nieszczęśliwych wypadków, ale również pokrywać koszty wizyt lekarskich, zabiegów ambulatoryjnych, operacji, zakupu lekarstw itp.