„Zanim się zerwałam, złapał mnie za biust” - mówiła doktorantka, którą miał molestować profesor. Sprawa się rozwija...

Po 9 miesiącach śledztwa w sprawie doktorantki pojawiła się druga kobieta, która twierdzi, że też jest ofiarą naukowca. Zostanie przesłuchana przez sąd.

Skierowaliśmy już do Sądu Rejonowego w Toruniu wniosek o przesłuchanie tej pani w trybie artykułu 185c kpk („Przesłuchiwanie pokrzywdzonego w sprawach o przestępstwo na tle seksualnym”). Co do zasady, ofiara takiego przestępstwa, z uwagi na jego charakter, musi być wysłuchana w sądzie, w specjalnych warunkach i powinno być to przesłuchanie jednokrotne. Nagrywany jest obraz i dźwięk - informuje prokurator Krzysztof Lipiński, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum-Zachód.