Zapowiada się gorący tydzień akademiczek
W sobotę, 6 lutego, KSSSE AZS PWSZ zagra w Sosnowcu, ale ligowy mecz to tylko przygrywka do kolejnych równie ważnych wydarzeń z udziałem gorzowianek.
Po przerwie związanej z turniejem finałowym Pucharu Polski czas wrócić na ekstraklasowe boiska. Przed akademiczkami dwa wyjazdowe spotkania, które mogą zwiększyć lub pogrzebać ich szanse na występy w fazie play off. Łatwiejsza potyczka poza domem dopiero 28 bm. w Siedlcach, więc nasze zbierają wszystkie siły na pojedynek w Sosnowcu.
JAS-FBG Zagłębie to beniaminek ekstraklasy, którego prowadzi doświadczony i charyzmatyczny Mirosław Orczyk. Ten ostatni miał na początku roku problemy zdrowotne i jego obowiązki przejęli Leszek Marzec i zawodniczka Anna Bekasiewicz. Nie zmienia to oczywiście faktu, że gospodynie to solidna, nieobliczalna drużyna. KSSSE AZS PWSZ musi być gotowy na ostrą walkę, bo sobotni mecz będzie miał ogromne znaczenie dla układu tabeli. Oba zespoły dzieli tylko jedna pozycja (nasze są dziewiąte, rywalki dziesiąte) i zaledwie dwa punkty, co dodatkowo podnosi rangę spotkania. Trzeba jednak pamiętać, że JAS-FBG Zagłębie ma zaległy pojedynek z innym beniaminkiem, JTC Pomarańczarnią MUKS-em Poznań.
W Gorzowie akademiczki wygrały tylko 58:55, więc w razie - odpukać! - porażki, trzeba będzie przynajmniej obronić skromną zaliczkę. Wierzymy jednak, że gorzowianki przełamią złą passę na wyjazdach i w sobotę pierwszy raz w tym sezonie zwyciężą poza domem. Początek meczu o godz. 17.00.
Po meczu w Sosnowcu akademiczki miały w środę zmierzyć się u siebie z bardzo mocnym MKS-em Polkowice. Niestety, nasi kibice muszą uzbroić się w cierpliwość, bo przerwa między ostatnim domowym pojedynkiem a kolejnym potrwa aż siedem tygodni. Powodem jest przyszłotygodniowy turniej finałowy mistrzostw Polski juniorek starszych. Dlatego starcie z „Pomarańczowymi” zostało przełożone na 9 marca. Zmianie uległ też termin potyczki z Widzewem Łódź. Pierwotnie nasze miały zagrać z tą ekipą 4 marca, ale ostatecznie podejmiemy łodzianki dopiero dzień później.
Wspomniane finały U-22 odbędą się od 10 do 14 bm. w Gdyni. W fazie grupowej akademiczki zmierzą się z Huraganem Wołomin, Widzewem oraz Ślęzą Wrocław. Zaraz po turnieju Magdalena Szajtauer uda się do Krosna na zgrupowanie reprezentacji Polski. Skrzydłowa jest wśród 15 zawodniczek, które będą szykowały się na Podkarpaciu do sparingów z Czechami i wyjazdowych meczów eliminacji mistrzostw Europy z Belgią i Białorusią. Zgrupowanie kadry rozpoczyna się już 11 bm., ale wcześniej „Szajta” pomoże drużynie w Gdyni.