Zapowiadają się dalsze zmiany w systemie emerytalnym
Od 1 października 2017 r. nastąpi obniżenie wieku emerytalnego. Zapowiadają się dalsze zmiany w systemie emerytalnym.
Sejm uchwalił w minioną środę ustawę, która przewiduje obniżenie od 1 października 2017 r. powszechnego wieku emerytalnego do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn, bez żadnych dodatkowych warunków. Za uchwaleniem ustawy zagłosowało 262 posłów. Przeciw było 149, zaś 19 się wstrzymało.
Pierwszymi osobami, które faktycznie zakończą aktywność zawodową w obniżonym wieku będą panie urodzone w 1957 r. oraz panowie z rocznika 1952.
Sejm odrzucił dwie poprawki. Pierwsza – zgłoszona przez klub Kukiz’15 – zakładała możliwość przechodzenia na emeryturę ze względu na staż pracy: 35 lat dla kobiet oraz 40 lat dla mężczyzn. Druga – wniesiona przez PSL – dotyczyła niektórych rolników, którzy mogliby odchodzić na wcześniejszą emeryturę (kobiety w wieku 55 lat i mężczyźni w wieku 60 – po spełnieniu pewnych warunków) do końca 2022 r. Zgodnie z obecnymi przepisami, rolnicy mogą odchodzić na wcześniejszą emeryturę tylko do końca 2017 r.
Obecnie wiek emerytalny jest stopniowo podnoszony i docelowo miał osiągnąć granicę 67 lat dla obu płci.
Z wstępnych szacunków wynika, że po obniżce wieku emerytalnego przeciętne świadczenie dla kobiety przechodzącej na emeryturę w 2018 r. będzie niższe o blisko 200 zł, a dla mężczyzny o 300 zł. W późniejszych latach ta różnica będzie jeszcze rosła. To efekt tego, że składka będzie „pracowała” krócej na koncie ubezpieczonego.
Ministerstwo rodziny i pracy przekazało do konsultacji międzyresortowych i społecznych propozycję rekomendacji po przeglądzie emerytalnym trwającym od czerwca do września, w czasie którego odbyło się 27 debat w całym kraju. Dokument powstał na podstawie zaleceń ZUS, który był organizatorem przeglądu. Należy więc spodziewać się dalszych zmian w systemie emerytalnym.
W rekomendacjach znajduje się m.in. zalecenie, aby na emeryturę przechodziło się tylko raz, bez prawa przeliczenia świadczeń w razie dodatkowego zarobku. Osoby, które osiągną wiek emerytalny i zdecydują się dalej pracować, nie będą otrzymywać świadczenia powszechnego, ale nie będzie też od nich pobierana składka na ubezpieczenie emerytalne – zapisano w projektowanych rekomendacjach.
Według rekomendacji, po obniżeniu wieku emerytalnego do 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn, prawo do najniższej emerytury miałoby przysługiwać kobietom z 20-letnim i mężczyznom z 25-letnim okresem składkowym, jeśli składka opłacana była co najmniej od płacy minimalnej.
W przygotowanych rekomendacjach znalazło się też zastrzeżenie wypłaty comiesięcznej emerytury wyłącznie osobom z co najmniej 15-letnim stażem pracy – dla kobiet i 20-letnim – dla mężczyzn. Osobom, które nie osiągnęły takiego stażu, przysługiwałoby jednorazowe „świadczenie zwrotne” na podstawie stanu konta w ZUS.