Żarty się kończą. Będą kary za brak segregacji śmieci
Jeśli firma odbierająca śmieci zauważy, że są nieposegregowane, to zawiadomi ratusz. Ten wyśle na miejsce kontrolę i nałoży karę. Nawet na całą spółdzielnię mieszkaniową.
- Jest za wcześnie, żeby ocenić ten system, bo działa od kilku miesięcy, jednak pewne spostrzeżenia mamy - mówi Marta Smal-Chudzik, dyrektor miejskiego Wydziału Ochrony Środowiska, o nowym systemie segregacji śmieci.
Słowo „nowy” jest tu uprawnione, bo część mieszkańców odpady na pięć frakcji dzieli już od lata ubiegłego roku, ale pozostali od początku tego roku.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień