Zatrzymania w Plus Banku: Byli prezesi i członkowie zarządu banku usłyszeli zarzuty. Śledztwo prowadzi poznańska Prokuratura Regionalna
23 osoby zostały zatrzymane przez CBA i przewiezione do poznańskiej Prokuratury Regionalnej. Wśród podejrzanych są byli członkowie zarządu Plus Banku, który przed laty został założony w Poznaniu i działał początkowo jako Invest Banku. - Prowadzone przez nas śledztwo dotyczy różnych wątków. Obecnie zatrzymano 23 osób w związku z wyrządzeniem w mieniu banku szkody w wysokości co najmniej 86 mln złotych. Chodzi o udzielanie kredytów w latach 2014-2018 bez szczególnej formy zabezpieczenia – mówi prokurator Anna Marszałek, rzecznik poznańskiej Prokuratury Regionalnej.
Invest Bank zaczął działać w Poznaniu w 1991 roku, został założony przez biznesmena Piotra Bykowskiego. Pod koniec lat 90. bank wszedł w skład grupy kapitałowej Zygmunta Solorza-Żaka, właściciela m.in. telewizji Polsat. Nazwę na Plus Bank zmienił w 2013 roku.
Obecnie trwa śledztwo, które ma wyjaśnić, czy kredyty w Plus Banku były udzielane w legalny sposób, czy nie doszło do wyrządzenia szkody w mieniu banku.
Do pierwszych zatrzymań ws. Plus Banku doszło w lipcu 2019 roku oraz w styczniu bieżącego roku. Wtedy zatrzymano 14 osób, którym zarzucono nieprawidłowości na około 50 mln złotych podczas udzielania kredytu na zakup centrum wystawowego w Opolu. Zatrzymano wtedy byłych prezesów banku, byłych członków zarządu oraz pracowników banku. Zarzuty na tym wcześniejszym etapie sprawie postawiono także przedstawicielom firmy, która wzięła kredyt na działalność w Opolu.
23 osoby zatrzymane przez #CBA. Nowy wątek śledztwa prowadzonego przez CBA i Prokuraturę Regionalną w Poznaniu. Szczegóły na stronie:https://t.co/tEIXHRUdnN
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) July 28, 2020
Obecne zatrzymania dotyczą kolejnych kredytów udzielanych przez Plus Bank. Tym razem chodzi o lata 2014-2018.
- Wśród zatrzymanych teraz 23 osób są zarówno osoby związane z bankiem, jak i przedstawiciele podmiotów, które uzyskiwały kredyty. Zarzuty dotyczą wyrządzenia w mieniu banku szkody w wysokości co najmniej 86 mln złotych. Kredytów udzielono bez ustanowienia szczególnej formy zabezpieczenia spłaty, a następnie prolongowano terminy jego spłaty poprzez kolejne aneksy
– informuje prokurator Anna Marszałek, rzecznik poznańskiej Prokuratury Regionalnej.
Dodaje, że na obecnym etapie sprawy nie może mówić o bliższych szczegółach zarzutów. Wciąż trwają przesłuchania niektórych zatrzymanych.
Śledztwo jest prowadzone przez poznańską prokuraturę wspólnie z CBA. Jak zaznaczają śledczy, żadna z osób nie przebywa w areszcie. Zastosowano wobec nich tzw. wolnościowe środki zapobiegawcze.
--------------
Zainteresował Cię ten artykuł? Szukasz więcej tego typu treści? Chcesz przeczytać więcej artykułów z najnowszego wydania Głosu Wielkopolskiego Plus?
Wejdź na: Najnowsze materiały w serwisie Głos Wielkopolski Plus
Znajdziesz w nim artykuły z Poznania i Wielkopolski, a także Polski i świata oraz teksty magazynowe.
Przeczytasz również wywiady z ludźmi polityki, kultury i sportu, felietony oraz reportaże.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień