Zielona Góra. Chciała oszukać na policjantkę. Czujna zielonogórzanka nie dała się!
Przestępcy wyłudzający pieniądze przez telefon, podając się za policjantów, znowu dali o sobie znać. Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze odebrał telefon od osoby, którą ktoś próbował oszukać, podając się za policjanta i wypytując o zgromadzone oszczędności. Czujna kobieta rozłączyła rozmowę z fałszywą policjantką i zadzwoniła pod numer 112, żeby zweryfikować opowiedzianą przez oszusta historię.
We wtorek 12 stycznia do Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze zadzwoniła kobieta, która poinformowała o telefonie od „policjanta”. Z jej relacji wynikało, że zadzwoniła do niej kobieta, podająca się za policjantkę, wypytywała o jej oszczędności oraz poinformowała, że policjanci prowadzą działania przeciwko oszustom. Czujna kobieta od razu rozłączyła rozmowę, a następnie zadzwoniła pod numer 112, żeby potwierdzić czy takie działania rzeczywiście są prowadzone. W rozmowie z dyżurnym dowiedziała się, że była to próba manipulacji i oszustwa metodą „na policjanta”. Zgłaszająca była zdenerwowana, ale jednocześnie szczęśliwa, że nie dała się oszukać.
[b]Nie dajmy się oszukać![/b]
W tym przypadku, podobnie jak w wielu innych takich próbach, mechanizm działania oszustów jest bardzo podobny. Zwykle dzwonią do starszych osób, podając się za policjantów, wypytują o posiadane oszczędności oraz kosztowności, a następnie żądają przekazania pieniędzy „policjantowi”, który miałby je przechować, aby nie zostały skradzione przez oszustów. Tym razem czujna zielonogórzanka nie dała się zwieść fałszywym opowieściom, ale niestety cały czas są osoby, które dają się nabrać i przekazują obcym często nawet oszczędności całego życia.
Zatrzymany w Zgorzelcu
Także we wtorek 12 stycznia Sąd Rejonowy w Zielonej Górze podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny zamieszanego w proceder takich oszustw. Aresztowany mężczyzna został kilka dni wcześniej zatrzymany przez zielonogórskich kryminalnych w Zgorzelcu. Jego zatrzymanie i aresztowanie to kontynuacja rozpoczętej kilka miesięcy temu sprawy rozpracowania szajki przestępczej zajmującej się oszustwami „na policjanta” na szkodę osób starszych z Zielonej Góry i innych miast Polski.
- Jeżeli odebrali państwo podejrzany telefon z informacją od osoby podającej się za policjanta lub członka rodziny i żądającej przekazania pieniędzy, prosimy pamiętać o środkach ostrożności - apeluje podins. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka prasowa zielonogórskiej policji.
Lubuska policja przypomina, a zarazem ostrzega, aby:
- Nigdy nie przekazywać pieniędzy osobom obcym, ani nie przelewać na inne konta
- Nie przekazywać nikomu danych dostępowych do konta internetowego
- Nie działać w pośpiechu i nie przekazywać nikomu pieniędzy
- Jeśli ktoś podaje się za funkcjonariusza policji, należy się rozłączyć i dopiero po przerwaniu połączenia zadzwonić ponownie pod numer alarmowy 112 i poinformować o zaistniałej sytuacji
- Pamiętajmy, że ani policjanci ani urzędnicy nie żądają od nas wpłaty pieniędzy, tym bardziej przez telefon.