Zielonogórzanie wyruszają na podbój Europy. Cel Turcja
Podopieczni trenera Macieja Góreckiego mają za sobą świetny sezon. Teraz zagrają w Akademickich Mistrzostwach Europy
Zielonogórzanie w świetnym stylu pokazali się na pierwszoligowych parkietach. Jako beniaminek zajęli trzecie miejsce w tabeli i dotarli do 1/8 finału Pucharu Polski. AZS sięgnął również po brązowy medal Akademickich Mistrzostw Polski. Rok temu przedstawiciele Uniwersytetu Zielonogórskiego zdobyli złoto i dzięki temu mogą reprezentować Polskę w Mistrzostwach Europy. Zarząd klubu długo zastanawiał się nad tym, czy wysłać drużynę do Turcji. Ostatecznie zdecydowano się na wyjazd, który będzie kosztował klub ponad 50 tysięcy. Jak podkreślał dyrektor AZS-u Marek Lemański, udział w tak ważnym turnieju ma być dla drużyny nagrodą i jednocześnie motywacją do dalszej pracy.
- Ciężko było znaleźć środki na taką wyprawę. Udało się nam je pozyskać dzięki przychylności Urzędowi Miasta w Zielonej Górze, a także sponsorom, którzy dołożyli do tego swoją cegiełkę. Muszę powiedzieć, że zawodnicy przeznaczyli na ten cel całą nagrodę od prezydenta miasta za awans do pierwszej ligi. Było to 15.000 złotych. Sami także dołożyli się do wyjazdu. Każdy chciał wystąpić w mistrzostwach i tylko można się cieszyć z takiej determinacji. Z jednej strony mieliśmy trochę pecha, że turniej odbywa się w azjatyckiej części Turcji, mieście Corum. Mam nadzieję, że będzie tam bezpiecznie. Jest to forma nagrody za awans do pierwszej ligi i doskonały sezon w wykonaniu zespołu. Jest to fajna grupa młodych ludzi, którzy pokochali futsal i źle by się stało, gdybyśmy nie skorzystali z możliwości reprezentowania środowiska akademickiego i futsalowego na arenie międzynarodowej - powiedział Lemański.
Dyrektor AZS-u wyraźnie zaznaczył, że ekipie prowadzonej przez trenera Góreckiego nie został postawiony cel na ten turniej. - Tak naprawdę nigdy nie wiadomo kto przyjedzie na mistrzostwa. Sprawdzałem dotychczasową klasyfikację medalową i o ile w innych dyscyplinach Polska stoi dosyć wysoko, to w futsalu jak dotąd udało się zdobyć tylko dwa brązowe medale. Będzie to trudny turniej, a futsal jest niezwykle popularną dyscypliną w środowisku akademickich. Na pewno przyjadą mocne zespoły, a poziom imprezy będzie niezwykle wysoki - zakończył dyrektor KUAZS.
Jeszcze nie wiadomo jakie drużyny wezmą udział w turnieju, który odbędzie się w dniach 9-16 lipca i jaka będzie jego forma. Organizatorzy przewidują, że w zmaganiach weźmie udział około 10-12 zespołów.
Zielonogórski AZS w Turcji będą reprezentowali: bramkarze: Wojciech Kubik i Adam Klementowski, zawodnicy z pola:Kacper Ryś, Mateusz Biereśniewicz, Michał Greszczyk, Michał Hoc, Sebastian Hausler, Kamil Kruszyński, Sebastian Górski, Kacper Koppenhagen, Patryk Walicht i Kacper Konopacki.
- Przed nami ostatnie dni treningów. Na hali przygotowujemy się już od miesiąca. Zaczęliśmy dwa tygodnie przed zakończeniem rozgrywek na trawie. Trenujemy pod względem fizycznym z tymi, którzy wcześniej zakończyli granie. Zwracamy dużą uwagę na zagrywki taktyczne i wykonywanie stałych fragmentów gry, które w takim turnieju mogą być niezwykle ważne - skomentował szkoleniowiec.
- Na pewno nie jedziemy tam tylko na wakacje. Ekipa jest fajnie skompletowana, mocna, zgrana i liczymy, że uda się nam coś ugrać. Z takim nastawieniem ten wyjazd jest organizowany. Dużo pieniędzy to pochłonie, więc jedziemy powalczyć. Nie chcę górnolotnie mówić o mistrzostwie czy medalach, ale chcemy pokazać się z jak najlepszej strony. Zespół personalnie i ambicjonalnie na pewno pokaże co potrafi. - podsumował Maciej Górecki.
Tegoroczne Akademickie Mistrzostwa Europy odbędą się w 19 dyscyplinach. Polska była gospodarzem zmagań siatkarzy. W Rzeszowie triumfowali gospodarze. Liczymy na dobry występ zielonogórzan w Turcji i może sprawienie jakiejś niespodzianki.