Zmiana nazwy powiatu i wiele pytań...

Czytaj dalej
Fot. Łukasz Koleśnik
Łukasz Koleśnik

Zmiana nazwy powiatu i wiele pytań...

Łukasz Koleśnik

Pozostały już tylko trzy spotkania w sprawie zmiany nazwy powiatu. Dwa zebrania w Gubinie oraz jedno w Krośnie Odrzańskim.

Na razie zdecydowana większość mieszkańców opowiada się przeciwko zmianie nazwy na krośnieńsko-gubiński. Wnajbliższym czasie może się dużo zmienić, ponieważ na dwa dni zmobilizują się mieszkańcy Gubina oraz okolicznych wsi.
W środę (27 stycznia)w siedzibie urzędu gminy swoje zdanie na temat zmiany będą mogli wyrazić mieszkańcy okolicznych miejscowości. Konsultacje rozpoczną się o godz. 16.00 i potrwają dwie godziny (następne też). Podczas spotkania można zagłosować za zmianą nazwy, przeciwko, bądź wstrzymać się.

Dzień później zebranie będzie miało miejsce w sali narad gubińskiego magistratu. Co ciekawe, uruchomione zostaną darmowe przejazdy autobusowe, dzięki którym będzie można dostać się na miejsce głosowania i wrócić.

Ostatnie konsultacje odbędą się w siedzibie starostwa powiatowego w Krośnie Odrzańskim. Spotkanie zaplanowano na poniedziałek (1 lutego). Wynik głosowania jednak nie rozstrzyga wszystkiego, ponieważ ostatecznie to ministerstwo administracji podejmie decyzję o zmianie nazwy.

Łukasz Koleśnik

Co robię?


Żadna tematyka mnie nie odstrasza. Biznes, polityka, sport, reportaże, fotoreportaże, relacje, newsy, historia. Dzięki temu też pogłębiam swoją wiedzę i doskonalę swoje umiejętności.


Największą satysfakcję z pracy mam wtedy, kiedy w jakiś sposób mogę pomóc. Dlatego często opisuję ludzi z problemami, chorych i potrzebujących oraz zachęcam do pomocy. I kiedy uda się pomóc nawet w najmniejszym stopniu, to jest plus. 


Działam głównie na terenie powiatu krośnieńskiego. Obecnie trzymam rękę na pulsie, jeśli chodzi o poszczególne inwestycje w regionie, jak chociażby przygotowywane podniesienie zabytkowego mostu w Krośnie Odrzańskim (Czy zabytkowy most w Krośnie Odrzańskim zostanie podniesiony w tym roku? To coraz mniej prawdopodobne), przyglądam się rozwojowi szpitala w regionie (Zachodnie Centrum Medyczne w końcu kupiło nowy rentgen do szpitala. Budynek w Gubinie doczeka się termomodernizacji).


Jak trafiłem do Gazety Lubuskiej?


W Gazecie Lubuskiej jestem zatrudniony od kwietnia 2015 roku. Wcześniej też pracowałem jak dziennikarz, głównie na terenie Gubina i okolic. Tam stawiałem też swoje pierwsze kroki w zawodzie, poznałem podstawy, złapałem kontakty.


Początkowo nie łączyłem swojej przyszłości z dziennikarstwem. Myślałem o informatyce albo aktorstwie (wiem, spory rozstrzał ;) ). Ostatecznie trafiłem jednak na studia do Wrocławia, gdzie studiowałem na kierunku Dziennikarstwo i komunikacja społeczna. Poszczęściło mi się i po studiach zacząłem pracę w zawodzie oraz trwam w nim do dziś.


O mnie


Jestem miłośnikiem piłki nożnej oraz koszykówki. Od lat zapalony kibic Borussii Dortmund. Łatwo się domyślić, że w wolnym czasie lubię oglądać mecze, ale nie tylko. Czytam książki. Głównie kryminały lub biografie. Kinomaniak. Oglądam filmy (fan Gwiezdnych Wojen, ale tych starych) i seriale (za dużo by wymieniać). Lubię czasem pobiegać (za rzadko, co po mnie widać ;) ). Tak w skrócie. To tyle :)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.