Znacie ich głosy, a dziś możecie ich zobaczyć. Dziennikarze Radia Katowice
4 grudnia 1927 roku o godzinie 10.24 uderzeniem młotka w kowadło rozpoczęła się historia największej regionalnej rozgłośni w naszym kraju. Polskiego Radia Katowice.
- Rano orkiestra górnicza zagrała nam „Sto lat”, a tymczasem za osiem lat faktycznie skończymy te 100 lat. I co wtedy? - zapytał z uśmiechem Piotr Ornowski, prezes zarządu i redaktor naczelny Polskiego Radia Katowice, podczas środowej uroczystości w siedzibie rozgłośni przy ulicy Ligonia, zorganizowanej z okazji 92. urodzin Polskiego Radia Katowice.
Świętowanie urodzin największej rozgłośni regionalnej w Polsce trwało przez cały dzień. Nie zabrakło gości, wielu życzeń. Obecni byli prezenterzy i dziennikarze radia oraz zaproszeni słuchacze. Były aż dwa torty. Jeden z nich był prezentem od Jakuba Chełstowskiego, marszałka województwa śląskiego. - Samych pozytywnych newsów, bo takie są najlepsze. Świętego spokoju i energii, żeby radio rosło - życzył rozgłośni marszałek województwa. Drugi tort radiowcy sprezentowali sobie sami.
Dziękuję kolegom, tworzą znakomity zespół
W trakcie uroczystości odbyła się premiera specjalnego kalendarza Radia Katowice na 2020 rok. Wydawnictwo trzeci raz zaprojektował profesor Roman Kalarus, ale po raz pierwszy w duecie z Filipem Ciślakiem. Muzyczną strawą był natomiast urodzinowy koncert Sebastiana Riedla i Piotra Steczka z Kwartetem.
Polskie Radio Katowice obejmuje zasięgiem całe województwo śląskie, znaczną część województw ościennych, oraz część terenów Czech i Słowacji. - 92. urodziny Radia Katowice, największej rozgłośni regionalnej w Polsce, to dla nas powód do dumy, że tak długo utrzymujemy się na rynku. Uważam jednak, że to, co najpiękniejsze, wciąż jest przed nami - mówił Piotr Ornowski. - Najlepszym prezentem na urodziny są dowody sympatii, kierowane przez słuchaczy w naszą stronę. To zobowiązuje, byśmy byli jeszcze bliżej śląskich spraw. Bliżej miejsc, do których, być może, zbyt rzadko docieramy. Bycie dziennikarzem Radia Katowice to przygoda życia, która trwa i nigdy się nie kończy. Bo nawet jeśli starsi koledzy odchodzą z tego radia, to nadal żyją jego sprawami i naszą radiową rzeczywistością. A to radio ciągle się zmienia. Coraz więcej jest młodych ludzi, co bardzo cieszy. Zwracają uwagę na rzeczy, na które my - może już z perspektywy wieku - tej uwagi nie zwracamy. Ja dziękuję koleżankom i kolegom z radia za to, że są. Bo to naprawdę znakomity zespół - dodał.
Ornowski przypomina, że Radio Katowice to radio publiczne, które ma pewną misję.
- Chciałbym podkreślić, że jesteśmy dla wszystkich. I tak jest. Ale z najnowszych badań wynika, że najchętniej słuchani jesteśmy przez osoby w wieku 35-45 lat. Ten wiek nam się obniżył. Kiedyś to było 50+. Mam nadzieję, że także najmłodsi słuchacze przekonają się do naszego radia. Bo to dobre, przyjazne radio - podkreślił.
Jego pierwsze zetknięcie z Radiem Katowice? - To było bardzo dawno temu. Byłem przerażony, kiedy tutaj trafiłem, ponieważ ludzie, którzy tu pracują, wydawali mi się dziwni. Jacyś tacy nierzeczywiści. Myliłem się. Spotkałem tu normalnych, sympatycznych i bardzo empatycznych ludzi. Kochających swoją pracę i lubiących siebie nawzajem - podsumował Piotr Ornowski.
Ludzie Radia Katowice i ich opowieści:
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień