Fot. Mariusz Kapała / GL Zobacz, jakie piękne są te mozaiki na ścianie SP nr 8 w Nowej Soli. Tego z ulicy tak nie zobaczysz
Mozaika, która zdobi frontową ścianę SP nr 8 w Nowej Soli ma już 20 lat. Tworzyły ją dzieci i młodzież z pracowni ceramicznej w Nowosolskim Domu Kultury pod kierunkiem Grażyny Graszki. Nowosolska artystka pracuje dzisiaj nad nowym projektem, a oni już dawno dorośli.
Czy wiecie, że mozaika na ścianie frontowej Szkoły Podstawowej nr 8 ma w tym roku już 20 lat? Jest widoczna od ulicy Staszica, zwłaszcza z parkingu przy centrum handlowym lub z przystanku autobusowego przy głównej ulicy.
Pomysł na ścianę szkoły był spontaniczny
Kiedy dwadzieścia lat temu ekipa Jerzego Ceglarka (tworzyli je pracownicy w ramach robót publicznych przez ponad 30 lat) zakończyła remont szkoły, stały jeszcze rusztowania, pojawił się pomysł na wykorzystanie frontowej ściany.
– Powiedział, że mam trzy tygodnie i już można tam zacząć. Trwało dłużej. Nic wcześniej nie było zaplanowanego. Pomysł był spontaniczny. To była prawdziwa przygoda dla wielu młodych ludzi – opowiada artystka z Nowej Soli Grażyna Graszka, pod której kierunkiem powstawało to dzieło. – Panu Jurkowi należy się wielkie uznanie. Jak była okazja i jak ktoś chciał coś zrobić, to zawsze pomagał. Wspaniały człowiek.
Od maja tego roku Jerzy Ceglarek jest na emeryturze.
Pracownia "Mozaika"
Jerzy Ceglarek zaproponował ścianę Grażynie Graszce, bo stworzyła przy Nowosolskim Domu Kultury pracownię ceramiczną "Mozaika", w której wraz z dziećmi przygotowała projekty mozaik dla miasta. Gotowych kompozycji było kilkanaście. Trzeba było dokomponować resztę. A ściana naprawdę spora. To ok. 400 metrów kwadratowych pod artystyczne dzieło.
Pracowałam od wschodu do zachodu słońca. Trwało to do późnej jesieni.
– Pracowałam od wschodu do zachodu słońca. Trwało to do późnej jesieni – wspomina dzisiaj Grażyna Graszka. – Musiałam ścianę przygotować, zatynkować, przyklejać, fugować. Kiedy były dni deszczowe powstawał napis.
W tym czasie do nowosolskiego Domu Kultury przychodziło ok. 300 młodych ludzi z miasta. Brali udział w różnych zajęciach artystycznych. Co więcej mogli swoje artystyczne pasje realizować za granicą, w Niemczech, a to dzięki zaangażowaniu Franka Weihmanna z Senftenbergu. – To był unikalny człowiek – podkreśla pani Grażyna.
Frank Weihmann zmarł w lutym tego roku.
Dzisiaj tamta młodzież to już dorośli
– To była fajna przygoda dla młodzieży z tamtego czasu. Są teraz dorośli. Było wiele fajnych osób z tego okresu, którzy bawili się z nami. Ich udział w tym projekcie i innych projektach, które powstawały po 2000 roku, był więcej niż świetną zabawą. Młodzi ludzie zdobywali doświadczenie i mieli fajniejsze wakacje - opowiada pani Grażyna.
Dzieło powstawało z najtańszych materiałów. - Albo ktoś coś kupił, albo sami zebraliśmy pieniądze, przeważająca ilość tych płytek to były najtańsze płytki do wnętrz. Do mozaiki były tłuczone młotkiem. Systematycznie kawałki odpadają, co daje dodatkowy efekt plastyczny, ale obraz traci na wyrazistości - opowiada Grażyna Graszka. - Z daleka poszczególne mozaiki wyglądają jak znaczki pocztowe.
Zobacz galerię. W ten sposób można mozaiki dokładnie obejrzeć.
Mozaiki Grażyny Graszki w Nowej Soi
Grażyna Graszka od kilkudziesięciu lat realizuje swoją twórczość w Nowej Soli. - Od kilkunastu dni w muzeum powstają nowe mozaiki, które będą zdobić budynek Muzeum Miejskiego. Niecierpliwie czekamy na efekt tej pracy - poinformował dyrektor Tomasz Andrzejewski, który przygotował wideo o twórczości Grażyny Graszki. Ukazało się na profilu muzeum w piątek, 19 czerwca.
Prace Grażyny Graszki można oglądać w wielu miejscach Nowej Soli
Dyplom z malarstwa uzyskała w 1984 r. w pracowni prof. Zbigniewa Karpińskiego we wrocławskiej Państwowej Szkole Sztuk Plastycznych. Równolegle ze studiami podstawowymi studiowała na Wydziale Reżyserii Filmu Animowanego Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Filmowych i Telewizyjnych w Łodzi (1982 - 1984). Studia zakończone zostały realizacją filmu "Muzykalny słoń" do muzyki Lecha Janerki w Wytwórni Filmów Animowanych Bielsku Białej.
Po powrocie do Nowej Soli zajmowała się malarstwem, rysunkiem i grafiką (również reklamową); przez kilka lat była też projektantką obuwia dla dzieci w nowosolskiej „Carinie”. Stworzyła pracownię ceramiczną dla dzieci i młodzieży, o której była mowa powyżej. Mozaiki oprócz ściany szczytowej Szkoły Podstawowej nr 8 są też na ścianie auli Liceum Ogólnokształcącego im. K K. Baczyńskiego i w innych miejscach.
"W 2003 roku zaczął powstawać cykl mozaikowy w Muzeum Miejskim – jako pierwsze powstały mozaiki o tematyce przyrodniczej na elewacji frontowej pawilonu przyrodniczego, w latach 2005-2007 wielkoformatowy cykl „Zielnik” na murze posesji muzeum. W latach 2008 – 2010 mozaikami udekorowała betonową ścianę przeciwpowodziową w nowosolskim porcie" - czytamy w informacji Muzeum Miejskiego.
Zestawy obrazów Grażyny Graszki znajdują się w zbiorach Muzeum Miejskiego w Nowej Soli, Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze i zielonogórskim Biurze Wystaw Artystycznych. Bardzo dużo obrazów trafia do prywatnych kolekcji w kraju i za granicą. Wystawiała we Wrocławiu, Bielsku - Białej, Zielonej Górze, Kożuchowie, Łagowie. Duża wystawa malarstwa krąży po galeriach niemieckich.
Grażyna Graszka pracuje w Muzeum Miejskim. Na jesień planowana jest jej nowa wystawa prac w nowosolskim muzeum.
Źródło: Muzeum Miejskie w Nowej Soli.
ZOBACZ TEŻ WIDEO: Co warto zobaczyć w Nowej Soli?
