Zobaczcie jak zmieniła się Politechnika Śląska
Politechnika Śląska w Gliwicach jak Dziennik Zachodni świętuje w tym roku 70-lecie. A dokładniej uczelnia swoje okrągłe urodziny będzie obchodzić 24 maja.
Według ogólnoświatowego rankingu szkół wyższych Webometrics Ranking of World Universities z lipca 2014 opracowanego przez hiszpański instytut Consejo Superior de Investigaciones Científicas uczelnia zajmuje 4. miejsce w Polsce wśród uczelni technicznych, a na świecie 745. pośród wszystkich typów uczelni.
Przez 70 lat wiele się na "Polibudzie" zmieniło. Gliwiczanie budynki uczelni znają doskonale. Określenia "szara chemia" i "czerwona chemia" o Wydziale Chemicznym czy "wydział pod arkadami" o Wydziale Gónictwa i Geologii weszły na stałe do języka mieszkańców. My proponujemy Wam podróż wehikułem czasu do końca lat 80. i początku lat 90. Zobaczcie, jak zmieniła się gliwicka "Polibuda"!
1. Wydział Elektryczny - dziekanat, chyba najmniej się zmienił. Styl gmachu, kolorystyka pozostały bez zmian. Sam Wydział Elektryczny (mieści się przy ul. Bolesława Krzywoustego 2) jest jednym z czterech najstarszych wydziałów "Polibudy". Powstał wraz z powołaniem do życia uczelni. To z tym wydziałem związany był prof. Wilibald Winkler, były rektor uczelni, a później wojewoda śląski.
2. Wydział Górnictwa i Geologii - widok od strony pl. Krakowskiego. Po remoncie gmach jest w kolorach białym i zielonym (wnęki okienne). Metamorfozę przeszedł również plac Krakowski. No i jeszcze przeszło 20 lat temu nikt nie parkował tuż przy budynku...
3. Wydział Chemiczny - tzw. "czerwona chemia", czyli gmach na rogu ul. ks. Strzody i Wrocławskiej. Wydział Chemiczny to jeden z czterech najstarszych wydziałów Politechniki Śląskiej. W latach 90. przeszedł remont, co też uwiecznił nasz fotoreporter Arkadiusz Ławrywianiec.
4. Wydział Budownictwa - praktycznie się nie zmieniło. Inne jest za to otoczenie: zamiast wielkich donic, są ławeczki. To również jeden z czterech najstarszych wydziałów "Polibudy".
5. Wydział Automatyki, Elektroniki i Informatyki - jeśli dobrze się przyjrzycie, dojrzycie, że arkady zastąpiło przeszklone przejście. Właśnie parter z niebieskiego szkła to rezultat remontu. Zdaniem jednych kiczowaty, niepasujący do gmachu, zdaniem innych - element nowoczesności...