Zwycięstwo krośnieńskich piłkarzy na koniec
Krośnieńscy piłkarze nie zawiedli i wygrali ostatnie spotkanie, ale wciąż nie wiedzą czy udało im się wywalczyć utrzymanie.
Obecnie Tęcza Krosno Odrzańskie zajmuje 11 miejsce w IV lidze. Wygrywając w ostatnim meczuna wyjeździe ze Stalą Sulęcin 2:0 umocnili się na tej pozycji. Liczyli też na potknięcie rywala, który znajduje się oczko wyżej. Zdeterminowana Odra Bytom Odrzański ograła jednak Promień Żary 2:1 i wciąż ma punkt przewagi nad multicolores.
Co teraz? Do zakończenia sezonu pozostała jedna kolejka, jednak Tęcza już może planować wakacje i przygotowania do następnego sezonu. W ostatnim spotkaniu dostaną automatycznie trzy punkty, ponieważ drużyna z którą mieli się zmierzyć, Łucznik Strzelce Krajeńskie wycofała się z rozgrywek. Krośnianie będą trzymać kciuki za Dąb Przybyszów, który zmierzy się z Odrą Bytom Odrzański. Jeśli bytomianie przegrają bądź zremisują, to Tęcza wskoczy na 10 miejsce. Być może ostatnie bezpieczne, ponieważ w dalszym ciągu nie wiadomo ile zespołów zostanie zdegradowanych po reorganizacji rozgrywek.
Wciąż nie wiadomo czy Tęcza utrzyma się w IV lidze czy wróci do ligi okręgowej.
- Dziwny sezon w naszym wykonaniu. Często byliśmy chwaleni za grę, a mimo tego pozycja w tabeli nie jest rewelacyjna. Z tą grą na pewno powinnismy być dużo wyżej. W tej rundzie mieliśmy wiele problemów związanych z kontuzjami podstawowych zawodników zaczynając od bramkarza, a kończąc na zawodnikach, którzy mieli nas wzmocnić. Mimo tego radziliśmy sobie, korzystając często z juniorów. Jesteśmy młodym zespołem i jeszcze dużo pracy przed nami - mówi trener Tęczy, Maciej Kulikowski.
Miłą niespodziankę w lidze okręgowej sprawił Tramp Osiecznica
Drużyna, która była w ostatnich kolejkach bita niemiłosiernie w końcu zdołała zdobyć trzy punkty. Można powiedzieć, że było to zwycięstwo na pożegnanie, ponieważ Tramp spada do A-klasy. Przed nimi jeszcze jedno spotkanie, z Błękitnymi Olbrachtów, już w najbliższą sobotę. Czy Tramp sprawi jeszcze jedną niespodziankę?
Carina Gubin w tym sezonie nie gra już praktycznie o nic. Zakończą rozgrywki w górze tabeli, ale znów sporo im zabrakło do awansu. W ostatnich kolejkach widocznie brakuje motywacji. Gubinianie dość niespodziewanie przegrali z niżej notowanym Piastem Czerwieńsk. Przed nimi ostatnie spotkanie. Carina rywalizować będzie z liderem ligi okręgowej oraz drużyną, która wywalczyła sobie awans, czyli TS Przylepem. A_przyszły sezon? Niezmiennie celem w nadchodzących rozgrywkach będzie awans do IV ligi. Złośliwi mogą powiedzieć: „Jak co roku”. Może jednak tym razem się uda?