Życie coraz więcej nas kosztuje! Rosną ceny żywności, paliwa i opału!
Z miesiąca na miesiąc za codzienne zakupy płacimy więcej. Drożeją podstawowe produkty żywnościowe, jak chleb, jaja czy mleko. Urząd statystyczny wyliczył na koniec sierpnia, że ceny w naszym regionie poszły w górę o prawie 2 procent. A końca podwyżek nie widać.
Pan Wojciech wraz z żoną Renatą wychowują troje dzieci w wieku 7-14 lat w bloku na Bydgoskim Przedmieściu w Toruniu. Wzrastające stale ceny zauważyli już dawno po stanie rodzinnych finansów.
- W każdy piątek wydajemy na zakupy spożywcze na weekend około 300 zł, a w niedzielę po południu w lodówce jest głównie światło - skarżą się małżonkowie. - Ceny niektórych towarów dosłownie oszalały. Żeby za pęczek włoszczyzny żądać prawie 6 zł czy za masło niemal 8 zł?!
Urząd Statystyczny w Bydgoszczy opublikował niedawno komunikat o sytuacji społeczno-gospodarczej w regionie na koniec sierpnia. Wynika z niego, że ceny towarów i usług wzrosły o 1,7 proc. w porównaniu z tym samym okresem roku 2017. Podwyżki odnotowano w grupach: żywność i napoje - o 3,9 proc., transport - o 3,7 proc., zdrowie - o 1,8 proc. oraz mieszkanie - o 1,7 proc. Dla przykładu o ponad 30 proc. podrożały jajka i marchew, a olej napędowy zdrożał o prawie 17 proc.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień