Idol, The Voice of Poland, Mam talent czy MasterChef to programy, w których co jakiś czas możemy obserwować zmagania uczestników z powiatu makowskiego.
Choć wygrać program, biorąc pod uwagę ogromną konkurencję jest trudno, to makowianie zasłynęli już z tego, że ich występy zbierają mnóstwo pozytywnych recenzji. Kilku osobom w ostatnich miesiącach kibicowaliśmy. Co u nich słychać? Jak program wpłynął na ich życie?
Po prostu utalentowana
Zmagania Patrycji Rogalskiej w programie Idol po raz pierwszy oglądaliśmy w lutym. 16-latka z Makowa, doskonale znana lokalnej publiczności z licznych występów na scenie Miejskiego Domu Kultury, wyszła na scenę z gitarą i zebrała mnóstwo pozytywnych słów na temat swojego głosu.
- Ona jest utalentowana po prostu - komentowała występ dziewczyny Elżbieta Zapendowska. - Zobacz, jaką ona ma technikę: żadnej. Ale zobacz, jak ona śpiewa! - nie kryła podziwu jurorka.
Niestety przygoda Patrycji z programem nie trwała długo. Odpadła w następnym etapie, kiedy jury ze 100 uczestników wybrało zaledwie 12. Konkurencja była więc ogromna.
- Udział w Idolu wiele dla mnie znaczył. Mogę wręcz powiedzieć, że to największa przygoda mojego życia - mówi nam Patrycja. - Dla mnie był niesamowitą reklamą. Stałam się rozpoznawalna zarówno w moim mieście, jak i poza nim. Reakcje ludzi są naprawdę pozytywne, z czego bardzo się cieszę. Dzięki programowi zrozumiałam, że ludziom podoba się jak śpiewam - dodaje.
Przygoda z programem stała się dla Patrycji dodatkowym bodźcem, by włożyć jeszcze więcej pracy w muzyczną pasję.
Staram się teraz udoskonalać głos, a swoją przyszłość wiążę z muzyką. Biorę udział w różnych konkursach wokalnych. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z moimi myślami, zacznę wstawiać covery piosenek na YouTube.
U progu kariery
Inną uczestniczką muzycznego talent show, której losy śledziliśmy i za którą trzymaliśmy mocno kciuki, jest Olga Przybysz, 19-latka ze Szczuk. Widzowie pokochali mocny głos dziewczyny w The Voice of Poland. Jej występ w duecie z Samim Harbem na YouTube przekroczył już 860 tys. wyświetleń.
Przygoda dziewczyny z programem dobiegła końca, po tym jak w jednym z odcinków, ukradziona przez jurorkę Marię Sadowską, Aga Damrych zajęła jej miejsce. Dziś wszystko wskazuje, że program był początkiem kariery Olgi. Na początku 2017 roku dołączyła do projektu Young Stars w wytwórni My Music. Niecały miesiąc temu dziewczyna zadebiutowała solowym singlem pt. „Niebo bliżej nas”. Piosenka opowiada o poszukiwaniu miłości i uczuciach, które temu towarzyszą, a teledysk do niej został nagrany w słonecznej Toskanii.
Gotuje i pomaga
Coraz większą popularnością cieszy się pochodzący z Makowa Szymon Czerwiński, którego zmagania śledziliśmy w kulinarnym show MasterChef. Kucharz amator, jak o sobie mówi, wziął udział w programie za namową, pełnych podziwu dla jego umiejętności kulinarnych, przyjaciół. Dotarł wysoko, bo aż do półfinału. Jeszcze jako uczestnik programu wyjechał do Kolumbii, jednak danie, które tam przygotował nie do końca mu się udało. Odpadł wtedy z programu. Na tym jednak jego przygoda z gotowaniem się nie zakończyła.
Udział w programie stał się dla Szymona początkiem realizacji marzeń i zamierzeń.
- MasterChef spowodował, że jeszcze bardziej uwierzyłem w siebie. Sprawił, że zacząłem małymi krokami wychodzić ze swojej strefy komfortu. Pomógł mi rozpocząć długą drogę, którą teraz podążam w celu realizacji marzeń i pomysłów. Dał mi rozpoznawalność, a dzięki niej łatwiej jest realizować cele. Pokazał mi również, jak wspaniali są mieszkańcy mojego ukochanego Makowa. Mogłem na każdym etapie programu, teraz również, liczyć na ich wsparcie - mówi nam Szymon Czerwiński.
Makowianin od dłuższego czasu nagrywa program kulinarny o nazwie „Balkon 2na2 od kuchni”. W każdą niedzielę o godzinie 21.30 na żywo poprzez Facebooka nadaje program wprost ze swojego warszawskiego mieszkania. Gotują z nim osoby znane z telewizji.
Mam już za sobą ponad 20 odcinków. Mój program łączy gotowanie i rozmowę z gwiazdą. Wspólnie przygotowujemy szybką i prostą smaczną potrawę. W tym samym czasie widzowie mogą poprzez Facebooka zadawać pytania mojemu gościowi. Moim celem jest przygotowanie pysznego dania, pokazanie, że gotowanie może być przyjemne i proste. Oprócz tego chcę pokazać swoich gości często z zupełnie nieznanej szerszej publiczności strony.
Szymona ostatnio odwiedzili między innymi Barbara Kurdej-Szatan, Olga Frycz, czy Krzysztof Gójdź.
- Zapraszanie znanych osób nie należy do najprostszych zadań. Zwłaszcza na początku było bardzo ciężko. Często odbijałem się od managerów gwiazd. Z każdym kolejnym odcinkiem jest jednak coraz łatwiej. Informacja o moim programie rozeszła się pocztą pantoflową, a to najlepsza reklama. Coraz więcej znanych osób ogląda program i same piszą do mnie z pytaniem o udział - przyznaje Szymon i dodaje, że zupełnie inną kwestią, o wiele trudniejszą, jest znalezienie terminu, kiedy gwiazda miałaby wolny niedzielny wieczór.
Szymon Czerwiński wykorzystuje swoją dobrą passę. Na jego facebookowym profilu i stronie internetowej oglądamy nie tylko wypieki i dania, które sam przyrządza, ale też relacje ze spotkań z fanami, czy z wielu akcji charytatywnych. Szymon szczególnie zaangażował się w pomoc Emilce z Oleszyc, której pieniążki potrzebne są na nowatorską terapię leczenia choroby nowotworowej.
- Staram się wykorzystać szansę jaką otrzymałem od losu. Jeżeli jest to tylko możliwe wspieram również akcje charytatywne. Wiadomo, że nie jestem w stanie pomóc wszystkim, ale staram się weprzeć jak największą liczbę osób. Wiem, że dobro zawsze powraca, a najcenniejszą nagrodą dla mnie jest uśmiech osoby, której mogłem pomóc - mówi.
Jakie ma plany na najbliższy czas?
- Teraz spełniają się moje marzenia. Mam autorski program. Spotykam się z fanami MasterChefa, ale również z fanami mojego programu, podczas licznych eventów kulinarnych. Poznawanie ludzi, którzy mi kibicują jest dla mnie ważne.
Piekę ciasta oraz słynną już Bezę Czerwińskiego. Za chwilę uruchamiam pierwszą cukiernię internetową