Życie z maską. Weronika została sama. Muko zabrało jej siostrę
Na znak solidarności z Weroniką wszyscy organizatorzy festynu założyli maseczki lekarskie. Chora na mukowiscydozę Weronika w Nysy nie lubi maseczki. Budzi za dużo podejrzliwych spojrzeń.
Maseczka nie chroni innych przed mukowiscydozą. To choroba genetyczna, nie można się nią zarazić od kogoś. Weronika zakłada maseczkę, żeby chronić swój słaby organizm przed światem. Mama Weroniki, choć sama nie jest chora, też często nosi maseczkę, żeby nie przynieść do domu infekcji. Bo gdy mama będzie mieć katar, Weronika dostanie zapalenia płuc.
Dowiedz się:
- jak wygląda życie z mukowiscydozą
- czy można ją wyleczyć?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień