Doskonale pamiętam pizzę, jaką piekła moja babcia. Grube drożdżowe ciasto szczelnie wypełniające wysoką blachę, a na nim starte pieczarki i ser żółty. Po pokrojeniu na porcje i polaniu ketchupem, bardziej przypominała krakowskie zapiekanki niż włoską pizzę. Wtedy nie miało to znaczenia. Była najlepsza.
To były wczesne lata 90. Jedzenie z Zachodu dopiero zaczynało być tu popularne. Celowo piszę z Zachodu, a nie z Południa, bo na to przyszło nam poczekać dłużej. Pierwsze pizzerie, jakie przyjęły się w Polsce, oferowały pizzę w stylu amerykańskim. To ze Stanów pochodzi pizza hawajska, z kurczakiem, kukurydzą czy serowa. Jeszcze kilkanaście lat temu, każdy, kto pojechał na wakacje do Włoch, dziwił się, że „prawdziwa” pizza to tylko ciasto, odrobina sosu pomidorowego i mozzarella. Czasem trochę salami, czasem karczochy, oliwki lub - co ciekawe - cienko pokrojone ziemniaki. Taką pizzę jadają południowcy. I nie rozumieją, czemu w Polsce ich narodowe danie polewa się ketchupem.
Do niedawna sama głosiłam, że pizza musi być iście włoska, bo inna to świętokradztwo. Ostatnio jednak odpuszczam, i gdy inni poszliby na wojnę w obronie jedynej słusznej wersji, ja testuję nowe opcje. Moja ulubiona to pizza bianca, bez sosu pomidorowego, za to z serem kozim i gruszką. Słodko-słona. Idealna. Spróbujcie.
Pizza bianca z kozim serem i gruszką
Składniki:
Ciasto:
- 250 g mąki pszennej
- 25 g drożdży
- 150 ml ciepłej wody
- łyżka cukru pudru
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- łyżeczka soli
Dodatki:
- pół szklanki kwaśnej śmietany
- pół ząbka czosnku
- 2 łyżki oliwy
- 150 g sera koziego pleśniowego
- 150 g startej mozzarelli
- pół cebuli pokrojonej w piórka
- kilka liści bazylii
- sól
- pieprz
Przygotowanie:
W dużej misce rozrobić drożdże z ciepłą wodą, cukrem i dwoma łyżkami mąki. Odłożyć do wyrośnięcia na ok. 15 min. Dodać resztę mąki, sól i oliwę, wymieszać, wyjąć na blat i zagnieść ciasto. Przełożyć do miski, przykryć ścierką i poczekać ok. godzinę aż wyrośnie, a potem rozwałkować. Spód pizzy posmarować śmietaną, wymieszaną z łyżką oliwy, solą i rozgniecionym czosnkiem. Na śmietanie rozsypać tartą mozzarellę, cebulę, plastry koziego sera i cienko pokrojoną gruszkę. Całość lekko skropić oliwą i posypać pieprzem, dodać zioła. Piec 12 minut w 220°C.