Żyjemy teraz na jednym wielkim placu budowy
W mieście trwają remonty kilku ulic. Prace na ul. Walczaka i Warszawskiej ruszyły z kopyta. Nawierzchnia tam to już wspomnienie.
- Do tej pory zakończyliśmy wycinkę drzew i krzewów na placu budowy. Sfrezowaliśmy też wszystkie warstwy bitumiczne oprócz miejsc niezbędnych do zachowania organizacji ruchu. Rozbieramy też elementy podbudowy ulic i chodników. W najbliższym czasie nastąpi demontaż torowiska i przebudowa części sieci znajdujących się w gruncie - mówi Piotr Pawłowski, rzecznik firmy Taumer, która remontuje ul. Walczaka i Warszawską.
To dwie z kilku przebudowywanych właśnie ulic w mieście. Prace powodują niemałe utrudnienia, bo np. autobusem komunikacji miejskiej z Górczyna przez ul. Pomorską do centrum jedzie się o około dziesięć minut dłużej niż zwykle. Prace nie trwają nawet dwa tygodnie, widać, że tempo jest dosyć spore.
Powoli kształtuje się obraz prac na remontowanej także ul. Towarowej. Podłoże jest już wyrównywane, z ziemi wystają nowe studzienki kanalizacyjne, sukcesywnie stawiane są nowe krawężniki. Prace - tak jak na Walczaka i Warszawskiej - potrwają tu jeszcze cztery miesiące. Pod koniec września ma się za to skończyć remont ul. Szarych Szeregów (od ul. Walczaka do Kombatantów), na której pod koniec lipca zerwano asfalt. Jesienią też finał ul. Borowskiego.