Dość często jestem tematem wystąpień radnych podczas sesji, a właściwie moje artykuły. Na sesji nie mam możliwości odnieść się, do często wypaczanych interpretacji moich słów.
Pozostaje mi więc to miejsce, we którym obecnie piszę. Na ostatniej sesji radny Aleksander Bożko zarzucił „Nowinom” , czy też mi osobiście, iż to moje artykułu wywołały całe zamieszanie wokół „Trójki”.
Nie zgadzam się z tym. Ja tylko opisuję rzeczywistość , a nie ją tworzę. Całe to zamieszanie było splotem kilku wydarzeń i kilku nietrafionych decyzji. To nie za moją sprawą dyrektor Wasiluk, chciała odwołać swą zastępcę Skiepko. To nie za mają sprawą burmistrz wmieszał się w ten spór i stanął po stronie Skiepko.
Zresztą zanim konflikt nie rozgorzał na dobre nie pisaliśmy o nim. Nie miałem też wpływu na to, że Wasiluk zrezygnowała ze stanowiska, ani na decyzję o powołaniu Skiepko na jej następcę wbrew radzie rodziców i znacznej części nauczycieli. O oświadczeniu majątkowym nie ja zapomniałem. Po prostu to opisywałem. A czy wybranie nowej dyrektor to porażka kogokolwiek? Moim zdaniem to sukces. Nie nasz jako prasy, bo nic tu nie zrobiliśmy. To sukces szkoły, bo ucina spór, który należało uciąć już dawno.