Co jest najlepszym produktem, inwestycją, odkryciem, a kto najlepiej działa społecznie? Tego dowiedzieliśmy się podczas wtorkowej gali, która wieńczyła konkurs promocyjny „Podlaska Marka 2018”. Od 15 lat organizuje go samorząd województwa.
W sobotę byłem w Orli na Europejskich Dniach Dziedzictwa. Bardzo fajna impreza. Grupy rekonstrukcyjne zapewniły naprawdę wspaniałą rozrywkę.
Burmistrz Bielska często zwykł mawiać , że ma prawo coś zrobić, więc to robi. Tak było przy nie pozwoleniu na odwołanie Barbary Skiepko ze stanowiska wicedyrektora Trójki, później z jej powołaniem na pełniącą obowiązki, później z odwlekaniem...
Z niecierpliwością czekam na rozpoczęcie roku szkolnego, szczególnie w dwóch szkołach. W obu nauczany jest język białoruski. I pewnie nie tylko mnie inauguracja w tych szkołach intryguje.
Konkursy na wysokie stanowiska w urzędach i instytucjach są po to, by przynajmniej w minimalnym stopniu zapewnić uczciwy wybór osób na kierowniczych stanowiskach, i uniknąć powoływania ich z politycznego rozdania.
Dość często jestem tematem wystąpień radnych podczas sesji, a właściwie moje artykuły. Na sesji nie mam możliwości odnieść się, do często wypaczanych interpretacji moich słów.
W ubiegłym tygodniu byłem świadkiem kilku wydarzeń, podczas których zaobserwowałem różne twarze pojednania.
Przysłuchując się ostatniej sesji rady miasta odniosłem wrażenie, że niektórzy radni zapomnieli od czego są.
Spotkanie poświęcone Marszowi Żołnierzy Wyklętych nie przyniosło porozumienia, było bardzo chaotyczne.
Potrzebujemy tych dróg i dla własnej wygody i po to, by nie być - brzydko mówiąc - zadupiem.
Temat ten co jakiś czas pojawia się na naszych łamach, a także na łamach innych gazet. Nieuczciwa firma wykorzystuje kruczki prawne i łatwowierność klientów, by wyciągnąć od nich kasę.
Gdy pierwszy raz zadzwonił do mnie Stefan Wierzba, pomyślałem: ot, na stare lata znalazł sobie fajną pasję. Taki pozytywny patriotyzm. Ale w miarę, gdy przyglądałem się jego działalności, dostrzegałem, iż ten patriotyzm nie jest pozytywny.
Nic tak mocno nie dzieli jak zarzucenie jakiejś grupie złej woli, kłamstwa, kompleksów i siania podziałów. A to właśnie zrobili twórcy ulotek poświęconych Romualdowi Rajsowi ps. Bury.
Nie śledziłem na żywo dyskusji na sesji bielskiej rady miasta. Obejrzałem w telewizji, tak słuchając jednym uchem, patrząc jednym okiem. No i cóż , sesja długa, przegadana... A istotnych szczegółów w niej mało.
Zdziwiłam się, gdy zobaczyłam, kto w tym roku wywiesił flagi na dzień Niepodległości - usłyszałem od sąsiadki.
Najpierw trzęsienie ziemi, a później tylko gorzej, no i oczywiście emocje muszą być aż do samego końca! - to motto przewodnie filmów znanego twórcy horrorów.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.