Brzozowskie starostwo będzie finansować koszt opieki nad rodzeństwem z Izdebek. Siostry dostaną pieniądze
Po 10 miesiącach prawnym sporów o to, który z samorządów ma finansować pobyt dziesięciorga rodzeństwa w DPS sióstr służebniczek w Brzozowie, brzozowski PCPR lada dzień wyśle siostrom przelew na ok. 400 tys. zł.
To była przed dwoma laty głośna w kraju sprawa, kiedy prokuratura udowodniła przed sądem, iż ojciec dziesięciorga dzieci dopuszczał się wobec niektórych z nich czynów kazirodczych. Również w wyniku wyroku sądowego on trafił do zakładu karnego, a oboje rodzice zostali pozbawieni praw rodzicielskich.
Rodzeństwo na kilka miesięcy zostało umieszczone w sanockim sierocińcu, biegli psychologowie uznali, że mocno niewskazane byłoby dzieci rozdzielać, bo po sądowej stracie rodziców stanowią dla siebie wzajemnie jedyną rodzinę, nadto są z sobą emocjonalnie bardzo związane. Nie wchodziła więc w grę adopcja na kilka rodzin, wreszcie w czerwcu ub. r. krośnieński Sąd Okręgowy oddał dziesięcioro rodzeństwa pod opiekę Zgromadzeniu Sióstr Służebniczek NMP NP, które prowadzą w Brzozowie Dom Pomocy Społecznej dla Dzieci. I od sierpnia rodzeństwo zamieszkało w DPS. Sąd nie wskazał jednak, która z publicznych instytucji ma finansować opiekę sióstr.
Te początkowo słały potwierdzające wydatki faktury do Urzędu Gminy w Nozdrzcu, bo dzieci były mieszkańcami tej gminy. Urząd gminy odsyłał faktury do Urzędu Miasta w Brzozowie, na terenie którego leży placówka opiekuńcza sióstr. Na wniosek burmistrza Brzozowa spór między samorządami miało rozstrzygnąć Samorządowe Kolegium Odwoławcze, w Krośnie, a to uznało, że płacić ma starostwo powiatowe w Brzozowie. Starostwo odpowiedziało, że finansować nie może, bo pobyt pensjonariuszy DPS leży w obowiązku gmin.
Siostry poprosiły o pomoc we staraniach Stowarzyszenie Europa Tradycja, to słało monity alarmujące do Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie, Rzecznika Praw Dziecka i szeregu innych instytucji. Żadna z nich nie była w stanie rozstrzygnąć prawnego dylematu, na którym z samorządów ciąży obowiązek łożenia na dzieci.
Tymczasem po sześciu miesiącach prawnych sporów koszt utrzymania rodzeństwa z Izdebek urósł do ok. 300 tys. zł, których nie miał kto siostrom zwrócić. I Rzecznik Praw Dziecka i samo starostwo zwróciło się do instancji sądowych o jednoznaczne rozstrzygnięcie dylematu. Starosta brzozowski Zdzisław Szmyd zapewniał, że powiat wcale nie uchyla się przed świadczeniami wobec dzieci, zarezerwował w budżecie odpowiednie sumy, ale musi mieć potwierdzenie, że przelewy na rzecz DPS będą zgodne z prawem. Wreszcie przed kilkoma tygodniami krośnieński SO orzekł autorytatywnie: płacić ma starostwo.
Taki werdykt dał powiatowi brzozowskiemu zielone światło, rada powiatu oficjalnie zaakceptowała nowe, nieprzewidziane wcześniej w budżecie wydatki, urząd sporządził umowę z DPS sióstr służebniczek, którą podpisano 2 czerwca.
– To kończy spór, który nigdy nie powinien powstać. Cieszę się, że dzieci mają zapewnione środki na utrzymanie i leczenie
- podkreślił Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak.
Decyzja sądu obaw urzędników starostwa wcale nie rozwiała, bo dzieci w placówce sióstr sąd umieścił na podstawie ustawy o pieczy zastępczej, tymczasem DPS dla Dzieci w Brzozowie nie ma statusu takiej instytucji.
- Umowa została zawarta, ale nie ma oparcia przepisach, opiera się na postanowieniach sądu, prawomocnych i podlegających wykonaniu – mówi Ewa Tabisz, Sekretarz Starostwa Powiatowego w Brzozowie. – Przepisy się nie zmieniły i wszystko to, co to tej pory sygnalizowaliśmy, pozostaje pod znakiem zapytania. A to rodzi kolejne problemy, bo z decyzji sądu wypłacimy siostrom należność, ale pozostaje kwestie szeregu innych świadczeń, przysługujących tym dzieciom. Chodzi o „300 plus”, „500 plus”, dodatek pielęgnacyjny, które winno pobierać część z tych dzieci.
Obawia się, że którakolwiek z kontrolujących finanse starostwa instytucji może zakwestionować praworządność takich wydatków powiatu. Niemniej jednak siostry służebniczki otrzymają od starostwa przelew sum, zapewniających utrzymanie rodzeństwa. Z uwzględnieniem zaległości za ostatnich 10 miesięcy.
- Lada dzień dokonamy przelewu. To będzie suma około 400 tysięcy złotych, wraz ratą na bieżący czerwiec
- zapewnia pracownik Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Brzozowie.
Miesięczny koszt utrzymania jednego dziecka w DPS ustalono administracyjnie na 4150 zł.