Czy lampy, które nie świecą od miesięcy są atrapami, czy nie? Spór o to trwa, a na głównej ulicy we wsi Stary Staw wciąż jest ciemno
- Przyjechali panowie z energetyki. Ale się ucieszyłam. Myślałam, że już będą te lampy świeciły, a oni żartowali, że niedługo nowy rok, to będzie barani skok i już będzie coraz jaśniej - opowiada Alfreda Baranowska ze Starego Stawu. Co jest z tymi lampami? Zastępca wójta zapewnia, że to nie są atrapy.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień