W 1886 r. majątek w Dębicach nabył Hugo Haack, właściciel fabryki narzędzi rolniczych we Włocławku. Dębice stały się miejscem spotkań kujawskich elit.
Po raz pierwszy nazwa Dębice pojawia się w lustracjach podatkowych z 1489 r. Wchodziły w skład majątku należącego do rodu Godziemba-Dąmbskich. Pozostawały w ich rękach do 1736 r., kiedy to jedyna spadkobierczyni, Antonina, wniosła je w posagu wychodząc za mąż za Stefana Radoszewskiego herbu Oksza.
Jego córka Ludwika w 1780 r. wyszła za mąż za Michała Sokołowskiego, starostę kowalskiego. Dobra rodzinne Radoszewskich przeszły więc w ręce Sokołowskich.
W 1886 r. majątek w Dębicach nabył Hugo Haack, właściciel fabryki narzędzi rolniczych we Włocławku.
W 1902 r. jedynym właścicielem zostaje jego syn, Artur Haack. Wraz z żoną, Ireną Bojańczyk, pochodząca ze znanej włocławskiej rodziny przemysłowców, zajął się wprowadzaniem nowoczesnych metod gospodarowania. W 1927 r. właścicielem Dębic stał się syn Artura Haacka, Włodzimierz Hugo Haack. Ukończył Gimnazjum Realne we Włocławku, uczył się w Korpusie Kadetów we Lwowie, studiował w Poznaniu i Antwerpii. Był właścicielem Dębic do wybuchu II wojny.
Sam dwór słynął z pięknej oranżerii połączonej z zasobną biblioteką. Włodzimierz Haac brał udział w kampanii wrześniowej, wywieziony następnie do oflagu w Murnau w Bawarii, gdzie przebywał do 1945 r. Po wojnie przebywał we Francji i Australii. W 1957 r. powrócił do kraju i zamieszkał w Warszawie.