Gorzów: co za absurd! Piesi chodzą po trasie wyłącznie dla rowerów, a obok rowerzyści.. jadą po chodniku
Na 28 kontrolowanych przejazdów trasą rowerową po górce ul. Walczaka tylko trzy razy nie szli nią piesi. Tymczasem to zakazane. - Grozi za to 50 zł mandatu - mówi szef gorzowskiej drogówki Marek Waraksa.
Do tej pory w mieście nie było takich tras: wyłącznie dla rowerów. Zrobiono ją dopiero wzdłuż górki ul. Walczaka na prośbę samych cyklistów. Powód? Spadek jest ostry, prędkości są tu znaczne, dlatego fani dwóch kółek zabiegali o wydzielony pas, by nie było zagrożenia staranowania pieszych. I trasa powstała. Na odcinku od samej góry do pierwszych domów przy Walczaka jest to droga wyłącznie dla rowerów z zakazanym ruchem pieszych. Niżej chodnik i ścieżka biegną już obok siebie.
Paweł Najdora z ekipy Rowerowy Gorzów wyjaśnia, dlaczego największy problem jest w niedzielę - bo ludzie wracają z Białego Kościoła i z przyzwyczajenia idą prawą stroną, czyli po trasie rowerowej.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień