Gorzów na dwa koła wyda pięć milionów złotych

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Rusek
Tomasz Rusek

Gorzów na dwa koła wyda pięć milionów złotych

Tomasz Rusek

Nigdy jeszcze nie było tyle pieniędzy na trasy rowerowe, co teraz! Śmigasz na dwóch kołach? Sprawdź, gdzie będzie się śmigać lepiej!

- Dla mnie trasy rowerowe to nie kwestia komfortu. Więc że będzie „lepiej” mniej mnie interesuje niż to, że będzie bezpieczniej. Wydzielone miejsce dla rowerów jest po prostu bezpieczne. A dopiero potem dzięki temu też robi się wygodniej, fakt - mówi rowerzysta Daniel, którego spotykam w środowy wieczór w parku Górczyńskim. Choć temperatura na minusie, on pedałuje. W czapce, dwóch parach rękawiczek i w kominiarce, ale jeździ. Takich jak on jest wielu. A gdy zrobi się ciepło, cyklistów jest jeszcze więcej! Bo w mieście jest moda na rower i tras brakuje coraz bardziej. A teraz w końcu się to nieco poprawi.

To przed siebie!

Urząd podpisał właśnie umowę Urzędem Marszałkowskim w Zielonej Górze i na pewno będzie miał z Unii Europejskiej 4,5 mln zł dotacji na budowę i remonty ścieżek dla cyklistów. Sam dołoży jeszcze 800 tys. zł i tak pula wzrośnie do 5,3 mln zł. Jakich zmian możemy się spodziewać? Ogólnie wygląda to tak: przybędzie 4,5 km tras a prawie 3 km zostaną wyremontowane. A w szczegółach: ścieżki nowe i jak nowe będą przy ul. Podmiejskiej (od ronda Sybiraków do ulicy Podmiejska Boczna); na odcinku od skrzyżowania ul. Piłsudskiego z Czereśniową do skrzyżowania ul. Roosevelta ze Żwirową; wzdłuż ul. Walczaka (aż 2,5 km od skrzyżowania z ul. Piłsudskiego aż do ronda Gdańskiego) oraz przy Szczecińskiej (od granicy miasta do krzyżówki z ul. Mosiężną). Roboty zaczną się w tym roku, a zakończą w przyszłym.

Gdy spojrzeć na mapę, okaże się, że nowe trasy pozwolą dojechać do strefy ekonomicznej, do zakładów przy ul. Podmiejskiej i bezpiecznie zjechać z Górczyna aż do centrum. Czyli jazda rowerem do pracy i szkoły stanie się w końcu realnym pomysłem. I w miarę wygodnym!

M.in. o to od lat zabiegali fani dwóch kółek skupieni w ekipie Rowerowy Gorzów (to oni organizują masy krytyczne). Prezentowali nawet badania opinii publicznej - robione własnoręcznie - z których wynikało, gdzie najbardziej brakuje ścieżek. I brakowało ich właśnie tam, gdzie... teraz powstaną.

Gminy też się biorą

Ścieżki z ZIT-ów budować będzie też Santok i Kłodawa. Pierwsza z gmin planuje za unijne pieniądze zbudować trasę dla rowerów między Santokiem a Starym Polichnem. - Szykujemy już zamówienie publiczne na dokumentację - mówi odpowiedzialny za rozwój gminy Krzysztof Karwatowicz. Jeszcze bogatsze plany ma Kłodawa. Wójt Anna Mołodciak wylicza, że ścieżki dla cyklistów mają powstać m.in. między Kłodawą a Chwalęcicami, od salonu toyoty w Gorzowie do Wojcieszyc i dalej do Kłodawy, a także przy drodze Kłodawa - Mironice - Santocko.

Tomasz Rusek

Najwięcej moich tekstów znajdziecie obecnie na stronie międzyrzecz.naszemiasto.pl. Żyję newsami, ciekawostkami, inwestycjami, problemami i dobrymi wieściami z Międzyrzecza, Skwierzyny, Trzciela, Przytocznej, Pszczewa i Bledzewa.
To niezywkły powiat, moim zdaniem jeden z najpiękniejszych (i najciekawszych!) w Lubuskiem. Są tam też wspaniali ludzie, z którymi mam szansę porozmawiać na facebookowym profilu Głos Międzyrzecza i Skwierzyny. Wpadnijcie tam koniecznie. Udało się nam stworzyć wraz z ponad 15 tysiącami ludzi fajne, przyjazne miejsce, gdzie znajdziecie newsy, piękne zdjęcia, relacje z ważnych wydarzeń i - codziennie! - najnowszą prognozę pogody. Bo od pogody zaczynamy dzień.


Staram się pilnować najważniejszych spraw i tematów. Sporo piszę o:


jeziorze Głębokim, o inwestycjach, czy atrakcjach turystycznych, ale poruszamy (MY - bo wiele tematów do załatwienia i opisania podpowiadacie Wy, Czytelnicy) dziesiątki innych spraw. 
Dlatego przy okazji wielkie dzięki za Wasze komentarze, opinie, zaangażowanie i wsparcie.



Zdarza się też, że piszę o Gorzowie. To moje rodzinne miasto, które - tak lubię myśleć - znam jak własną kieszeń. Cały czas się zmienia, rozbudowuje, wiecznie są tu jakieś remonty i inwestycje, więc pewnie jeszcze przez lata nie zabraknie mi tematów!



 


Do Gazety Lubuskiej (portal międzyrzecz.naszemiasto.pl jest jej częścią) trafiłem niemal 20 lat temu. Akurat zakończyłem swoją kilkuletnią przygodę z Radiem Gorzów i Radiem Plus, więc postanowiłem się sprawdzić w słowie pisanym (choć mówione było świetną przygodą). I tak się sprawdzam, i sprawdzam, i sprawdzam. Musicie bowiem wiedzieć, że Lubuska sprzed nastu lat i obecna to zupełnie inne gazety. Dziś, poza pisaniem, robimy zdjęcia, nagrywamy filmy, przygotowujemy relację. Żaden dzień nie jest takim sam. I chyba dlatego tak lubię tę pracę.

Lubię też:



  • jazdę na rowerze

  • pływanie

  • urlopy

  • gołąbki

  • seriale

  • lenistwo



nie przepadam za:



  • winem

  • górami

  • ogórkową

  • tłumem

  • hałasami

  • wczesnym wstawaniem (aczkolwiek nieźle mi wychodzi!)



OK, w ostateczności mogę zjeść ogórkową.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.