Gorzów. Remont ul. Sikorskiego skończony. Niepełnosprawny student wytyka niedociągnięcia
- Przy ulicy Sikorskiego nie zrobiono podjazdów do sklepów i lokali – zwraca uwagę poruszający się na wózku inwalidzkim Patryk Nisiewicz z Gorzowa. Co na to miejski architekt? Chce zaproponować przedsiębiorcom, by sami ułożyli platformy.
- Ulica Sikorskiego po przebudowie jest ładna, ale wciąż, tak jak przed remontem, niepełnosprawni nie mogą dostać się do wielu punktów. Są nowe chodniki, ale nie zrobiono podjazdów dla wózków inwalidzkich – mówi Patryk Nisiewicz z Górczyna, student, który sam porusza się na wózku.
Po tym, gdy od kilkunastu dni ulica Sikorskiego na całym odcinku jest już dopuszczona do ruchu samochodowego, Patryk postanowił przyjrzeć się temu, gdzie są podjazdy dla wózków.
Gdzie nie wjedzie niepełnosprawny?
- Miejsc, gdzie schody czy stopnie są przeszkodą jest bardzo dużo – mówi młody gorzowianin.
Trzy schody przeszkadzają w tym, by wjechać do jednego ze sklepów, który jest przy nowym deptaku. Jeden, ale dosyć spory schodek przeszkadza we wjeździe do sklepów, które są przy ul. Sikorskiego na wysokości ul. Pocztowej. Niedogodności są nawet w bliskim sąsiedztwie urzędu miasta – na wejściu do Starego Domu Towarowego.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień