Jak samochodowa myjnia stała się sprawą polityczną w Wołczynie
Kandydat na włodarza Wołczyna wytyka, że gmina sprzedała za bezcen atrakcyjną działkę synowi obecnego wiceburmistrza. Tymczasem on również chce zbudować myjnię.
Kością niezgody jest 12-arowa działka przy ul. Namysłowskiej w Wołczynie. Grunt jest bardzo atrakcyjny, ponieważ leży przy drodze krajowej nr 42, tuż za Zakładem Opiekuńczo-Leczniczym.
Kiedyś ta działka należała do szpitala, przekształconego później w ZOL. Po przekształceniu starostwo powiatowe w Kluczborku przekazało za darmo tę ziemię gminie Wołczyn. W ubiegłym roku gmina przeznaczyła grunt na sprzedaż.
Burmistrz Jan Leszek Wiącek uważa, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem, a Piotr Kożuchowski nie umie przeboleć, że przegapił ten przetarg.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień