Marek Szołtysek: Uczcie się Polacy [FELIETON]

Przed świętami w chorzowskim skansenie była impreza plenerowa, z topieniem marzany i z warsztatami robienia palm wielkanocnych. Wówczas na scenie miałem okazję opowiadać o różnicach między palmami śląskimi i innymi palmami polskimi.

I kiedy doszło do porównania palmy żywieckiej z palmą lubelską, to spośród publiczności odezwała się pewna słuchaczka pochodząca z Lublina, której nie podobało się nasze krytyczne zdanie o palmach lubelskich. To oczywiście sprawa gustu, więc każdy ma prawo do swoich racji.

Chciałem jednak załagodzić jakoś kierunek sporu i powiedziałem następujące słowa: Jakże bogata jest ta kultura regionalna w Polsce, skoro palma wielkanocna w ramach jednego małopolskiego regionu na żywieckim skraju Małopolski - jest taka, zaś na drugim lubelskim skraju Małopolski - jest zupełnie inna.