Obwodnica Piastowska. Całą trasą pojedziemy za dwa lata
Miejski Zarząd Dróg ogłosił przetarg na budowę obwodnicy Piastowskiej. Drogowcy mają nadzieję, że niebawem uda wbić się pierwszą łopatę.
Dokładnie 10 lat temu w Opolu otwarto ostatni odcinek obwodnicy północnej. Nowa droga połączyła ulicę Częstochowską z ul. Strzelecką, a kierowcy mieli nadzieję na szybką budowę kolejnych odcinków trasy, która miała opasać miasto.
Tyle, że budowa obwodnic to wyjątkowo kosztowna inwestycja. Dlatego przez lata miasto nie miało pieniędzy na następne fragmenty drogi. Obecnie sytuacja się zmieniła.
- Ogłosiliśmy przetarg na budowę kolejnego odcinka obwodnicy, która połączy ul. Niemodlińską z obwodnicą północną - mówi Piotr Rybczyński, wicedyrektor MZD ds. technicznych. - W tym roku chcieliśmy rozstrzygną przetarg, a jeśli będzie sprzyjać pogoda, to także wbić pierwszą łopatę. Cała inwestycja powinna być zakończona w 2019 roku.
Warto pamiętać, że jeszcze niedawno inwestycja była niepewna. Wydawało się, że ratusz nie ma większych szans na uzyskanie pieniędzy z rządowego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020. Wiosną sytuacja się zmieniła. - Miasto otrzymało 136,8 mln zł, a wartość całej inwestycji oszacowana jest na 161 mln zł - mówi Witold Słowik, wiceminister rozwoju.
- To była historyczna chwila, nigdy dotąd miasto nie dostało tak dużej dotacji na projekt drogowy - przyznaje prezydent Arkadiusz Wiśniewski.
Nowa trasa ma odciążyć takie ulice jak Domańskiego, Partyzancką czy Wojska Polskiego. Powinna także poprawić dostępność do terenów inwestycyjnych w strefie ekonomicznej. Droga o długości 3,5 kilometra będzie jednojezdniowa, tak jak obwodnica północna.
Przeczytaj też: Opole dostanie aż 136 mln zł na obwodnicę Piastowską!
Mimo tego trzeba wybudować aż pięć różnego rodzaju obiektów mostowych, bo obwodnica Piastowska krzyżuje się m.in. z ulicami Północną, Wrocławską i 10 Sudeckiej Dywizji Zmechanizowanej.
Projekt przewiduje również budowę węzła na obwodnicy północnej oraz poszerzenie jej na odcinku kilometra. Drogowcy chcieliby, aby pierwszy odcinek trasy - pomiędzy ulicą Wrocławską a Niemodlińską - był przejezdny już w 2018 roku.
- Dużo zależy od tego, która firma wygra i jaki zaproponuje front robót - mówi Rybczyński. - Cieszymy się, że tak ważna inwestycja startuje, ale też jesteśmy pełni obaw. Ciężko teraz „złapać” wykonawcę, a oferowane ceny już nie są znacząco niższe niż kosztorysy.
W dalszej przyszłości budowany będzie odcinek obwodnicy od ul. Niemodlińskiej do ul. Krapkowickiej.