Ratuj tak, by samemu nie stać się ofiarą - apelują ratownicy żagańskiego WOPR-u
Techniki wyciągania tonących pod załamanym lodem oraz zasady bezpiecznego zachowania się na zamarzniętych zbiornikach wodnych przypomnieli uczniom żagańskich szkół strażacy i ratownicy WOPR podczas wczorajszego pokazu na kanale Bobru
- Do uratowania człowieka pod którym załamał się lód wcale nie potrzeba specjalistycznego sprzętu- przekonywał Krystian Rębacz, prezes żagańskiego oddziału Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.- Wystarczy rzucić tonącemu związane w sznur kawałki odzieży, którą mamy na sobie, pasek od spodni, szalik czy gałąź znalezioną w pobliżu stawu czy rzeki. Ale ważne, by zakodować, że za każdym razem, gdy wchodzimy na zamarznięte jezioro, staw czy tym bardziej rzekę, zawsze ryzykujemy.
Do uratowania człowieka pod którym załamał się lód wcale nie potrzeba specjalistycznego sprzętu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień