Rzecznik Praw Obywatelskich może zaskarżyć Duże Opole
Rzecznik Praw Obywatelskich to nasza nadzieja - twierdzą działacze samorządowi i mieszkańcy gmin objętych planem powiększenia Opola.
W związku z konfliktem wokół powiększenia Opola Adam Bodnar spotkał się z przedstawicielami Mniejszości Niemieckiej i ekspertami, którzy (jedni dla MN, drudzy dla miasta) wydawali przeciwstawne ekspertyzy o sytuacji mniejszości po powiększeniu Opola.
- Nie powinno być tak, że bez pogłębionej analizy, uwzględniającej prawa mieszkańców, w tym prawa mniejszości niemieckiej, dokonuje się tak istotnych zmian - stwierdził po spotkaniu Bodnar.
Kolejne spotkanie - z przedstawicielami samorządów objętych planem Dużego Opola dotyczyło m.in. działań, jakie RPO podjął wiosną jako mediator między stronami konfliktu.
- Stwierdziliśmy fiasko mediacji - mówi Róża Malik, burmistrz Prószkowa. Gminy i powiat opolski zaskarżyły rozporządzenie Rady Ministrów o zmianie granic Opola do Trybunału Konstytucyjnego, a RPO obecnie analizuje materiały pod kątem przyłączenia się do skargi.
TK powołał już skład sędziów rozpatrujących skargę, ale - jak wynika ze statystyk - średni czas rozpatrzenia sprawy przez TK to obecnie... 21 miesięcy. Natomiast 12 grudnia skargą gmin na uchwałę RM Opole w sprawie powiększenia miasta ma się zająć Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu.
Kolejna blokada Opola
W poniedziałek (28.11) od 15.30 do 17.30 przeciwnicy Dużego Opola będą blokować przejścia dla pieszych pod Makro w Opolu. Jak mówi nto Rafał Kampa z komitetu Tak dla Samorządności oraz radny Dobrzenia Wielkiego, protestujący zdecydowali się na kolejną akcję paraliżującą ruch, bo takie działania najbardziej przebijają się do opinii publicznej.