Dobrzeń Wielki nie zamierza oddać Opolu nieruchomości, które znalazły się w granicach miasta po powiększeniu stolicy regionu. Teraz ten spór będzie musiała rozstrzygnąć rada ministrów.
Ponad 10,7 miliona złotych pomocy dostaną z Opola dwie gminy. W 2018 roku wsparcie będzie tylko nieco mniejsze niż do tej pory.
Ponad 615 tys. zł wydamy na wnioski złożone przez nowych mieszkańców Opola. Z puli zarezerwowanej w budżecie miasta nie skorzystały tylko Borki i Krzanowice.
Zmiana jest konieczna, bo od tego roku w granicach Opola znalazły się takie stacje jak Borki, Chmielowice, czy Czarnowąsy.
Wymiana tablic w powiększonym Opolu kosztowała blisko 80 tysięcy złotych. Teraz okazuje się, że te tablice też muszą zniknąć, bo tego wymagają przepisy.
W przyłączonych do Opola sołectwach wzrosło poparcie dla powiększenia miasta. Nowi mieszkańcy przestali bać się likwidacji szkół, „kupiły” ich też autobusy MZK.
W internetowej ankiecie, dotyczącej podziału Opola na dzielnice, zabrakło Groszowic. Mieszkańcy są zdezorientowani, część obawia się nawet, że ich dzielnicy nie będzie.
Przewoźnicy postulują, by powiększone miasto było podzielone na dwie strefy, bo nie opłaca się im jeździć do nowych dzielnic.
Mieszkańcy nowych dzielnic Opola skarżą się, że za korzystanie z taksówek płacą drożej, niż ci ze „starych” dzielnic miasta.
W Czarnowąsach sześć tygodni po powiększeniu Opola plusów ujemnych ludzie widzą więcej niż dodatnich. Co się zmieniło na lepsze? Nic. - Jeszcze nie przestaliśmy walczyć o swoje - mówią.
Gdy Maria, jedna z głodujących, pokazała wiadomość od córki, pozostali protestujący płakali. W środę wieczór pani Maria i inni przerwali protest. Do domów jednak wrócą tylko na weekend.
Przyjęcie jednorazowej wpłaty 9 milionów od miasta nie ratuje nas przed drastycznymi zwolnieniami i oszczędnościami. W końcu na zawsze tracimy 40 milionów rocznie - mówi wójt Dobrzenia Wielkiego Henryk Wróbel.
Mieszkańcy nowych dzielnic Opola wciąż słyszą, że ceny ścieków pójdą ostro w górę. Tymczasem na razie takiego zagrożenia nie ma, co nie znaczy, że całkiem zniknęło.
W przyszłym roku w budżecie gminy może zabraknąć około 7,5 miliona złotych. Stąd zwolnienia w ośrodku kultury i urzędzie gminy oraz oszczędności w szkołach.
Rzecznik Praw Obywatelskich to nasza nadzieja - twierdzą działacze samorządowi i mieszkańcy gmin objętych planem powiększenia Opola.
- Duże Opole to wyraz odpowiedzialności za region. Za parę lat nie będzie funduszy europejskich i województwo będzie miało budżet na poziomie Kędzierzyna-Koźla. Trzeba się na tę sytuację przygotować - mówi Arkadiusz Wiśniewski.
Specjalna uchwała Rady Miasta Opola zablokuje podwyżkę opłat za ścieki, której chciały dwie gminy. Rewident, który sprawdził szokujące propozycje, uważa, że tak duży wzrost cen jest nieuzasadniony.
Zmiana granic miasta oznacza, że nowe nazwy musi otrzymać blisko 160 ulic. Wymiana pierwszych tabliczek, powinna ruszyć jeszcze w tym roku.
Rozmowa z Henrykiem Wróblem, wójtem gminy Dobrzeń Wielki, który nie zamierza przyjąć pomocy finansowej ze strony Opola.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.