1. Skwierzyna, miasto nad Wartą. Ludzie, którzy nie znają lubuskiego, mogą ją kojarzyć z amerykańskim wojskiem, które trafiło tam w 2017 roku. Przez Skwierzynę jeździło się do Szczecina. A właściwie stało się tam w korku. Teraz jest S3 i się nie stoi. Ani jadąc do Szczecina, ani jadąc przez Skwierzynę.
W Skwierzynie jest Lidl - właściwie nic dziwnego, gdyż Lidle są w tej części Polski bardzo popularne. Naprzeciwko Lidla wisi plakat: „Domy z działką w cenie mieszkania w Murzynowie!” Nie jest to specjalnie zgrabnie zapisane, gdyż to nie mieszkania są w Murzynowie, tylko te działki, na których mają stanąć domy.
2. Murzynowo jest po drugiej stronie Warty. Skręca się tam ze starej drogi na Gorzów. Bardzo starej.
Stefan Chmielewski pisze w „Słowniku historyczno-geograficznym ziem polskich w średniowieczu”:„W dochodach zamku w Międzyrzeczu wymienione jest Murzynowo, a w nim 15 kmieci nazwanych w dokumentach „rzecznikami” (czyli rybakami) posiadających role i dzierżących rzekę Wartę. Płacili oni po 4,5 gr czynszu oraz dawali zamkowi 2 dzikie kaczki, 8 jaj i 2 ryby wartości 1 groszy. Na wezwanie zobowiązani byli do pieszej roboty przy łowieniu ryb oraz na polowaniach. Jeden z tych kmieci szynkował piwo od czego płacił 24 gr czynszu. 17 lokalnych zagrodników płaciło po 3 gr czynszu i zobowiązani byli do »pieszej roboty«. We wsi pracowało 3 kołodziejów płacących po 2 florenów za prawo wyrębu drzewa.
Miejscowy sołtys zobowiązany był do posług na rzecz zamku. Karczmarz murzynowski dostarczał również 1 kłodę piwa w czasie sianokosów dworskich łąk. Na zamek międzyrzecki mieszkańcy dostarczali także 1,5 beczki miodu oraz kopę ryb. Suma danin na rzecz zamku międzyrzeckiego wynosiła 18 florenów, 14 gr, 10,5 denara”
Przez dobre kilkaset lat, przez środek Murzynowa przechodziła granica pomiędzy Brandenburgią a Rzecząpospolitą. Po drugim Zaborze Murzynowo, jako Morrn trafiło do Prus. W miejscowości stanął pałac, powstały folwark i cegielnia, z której cegieł budowano na przykład poznańskie fortyfikacje. W 1935 roku przez Murzynowo poprowadzono kolej. Po 1945 r. cegielnię upaństwowiono, w pałacu urządzono szkołę, a na terenie folwarku powstał PGR. Po 1990 zlikwidowano PGR, cegielnię i rozebrano linię kolejową. Tyle Wikipedia.
Teraz ktoś buduje tam domy w cenie mieszkania.
3. Dlaczego o tym piszę? Gdyż wielce jest prawdopodobne, że za chwilę jakiś młody lewicowy aktywista, podpierając się zaleceniami Rady Języka Polskiego, rozpocznie zbiórkę podpisów pod żądaniem zmiany nazwy tej miejscowości.