daniel.klusek@polskapress.pl

Strażnicy sprawdzają, czym palimy w piecach

Mieszkańcy, którzy palą w piecach niewłaściwym opałem, mogą się spodziewać kontroli strażników miejskich. Jeśli popełnią wykroczenie, mogą zapłacić nawet Fot. Łukasz Capar Mieszkańcy, którzy palą w piecach niewłaściwym opałem, mogą się spodziewać kontroli strażników miejskich. Jeśli popełnią wykroczenie, mogą zapłacić nawet kilka tysięcy złotych kary.
daniel.klusek@polskapress.pl

- Część mieszkańców kamienic pali w piecach niewłaściwym opałem. Z kominów leci czarny dym - twierdzi czytelnik.

Pan Kamil mieszka w kamienicy starej części miasta. On, podobnie jak większość mieszkańców okolicy, ogrzewa mieszkanie, paląc w piecu. Mężczyzna twierdzi, że nie wszyscy spalają taki opał, jaki powinni.

- Dla wielu piec to śmietnik, do którego wkłada się nie tylko papier, drewno i węgiel, ale również plastiki, szmaty, a nawet obierki - mówi nasz czytelnik. - Przechodząc ulicą, dobrze widać i czuć, kto pali śmieciami. Z wielu kominów leci czarny, gęsty dym.

Pozostało jeszcze 75% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
daniel.klusek@polskapress.pl

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.