W Toruniu mamy już co najmniej jeden przypadek zarażenia koronawirusem wśród pracowników call center. Pracodawcy w przyspieszonym tempie starają się dostosować do kryzysowej sytuacji. Wytyczne w tej sprawie pojawiły się również na stronie rządu.
Mateusz Ratajczak zatrudnił się w „kotłowni”, czyli firmie naciągającej klientów na inwestycje finansowe. To specyficzne call center, którego cel jest jeden: za wszelką cenę znaleźć ofiarę. Motywacja oszustów? Zawrotne premie, imprezy, alkohol...
Unijne prawo zmusi blisko 150 firm usług call center do weryfikacji baz danych.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.